Jestem ciekawa jak to się stało że Jeff zaczął zabijać. Głupio mi się o to zapytać bo to napewno nie jest łatwe dla niego.
Nie sądzę by siedziała w nim jakaś cząstka człowieka jeszcze.Nagle zobaczyłam jak biedna Jane ucieka przed Offendermanem na górę. Cholera co tu się dzieje! Są i królowie śniadania-Tim i Toby- szli śmiejąc się do swoich pokoi. A ja nadal stoje przed tymi jednymi drzwiami.
W końcu postanowiłam pójść do swojego pokoju.Ciekawe czy rodzice już wiedzą. Czy mnie szukają..
Za chwile Aleksandro moja droga zaczynasz trenować.
Co niby?
Na początku coś łatwego. Bieganie wokół rezydencji. Będzie cię pilnować Toby.
Oh boi to nieźle.
Ubierz się w coś wygodnego, wszystko masz w szafie. Za 5 minut na dole.
Eh..
Ubrałam różowe dresy i białą bluzke z kotem. Trampki, związałam włosy i poszłam na dół gdzie czekał na mnie mistrzunio wojny światowej na jedzenie.<♡>
Nigdy więcej nie biegam z Tobym. Ten debil zaczął łapać koniki polne których się cholernie boje i mnie gonił z nimi. Myślałam że mu urwe łeb.
Wbiłam do mojego pokoju i zobaczyłam pudełko na szafce. Wot?Postanowiłem że każdy z was będzie mieć swój telefon na wszelkie "wu" gdyby mnie nie było w rezydencji. Nie zepsuj go szybko. ~Slenderman
Odpakowałam go i włączyłam. Idę się wykąpać.
Zamknęłam drzwi na klucz i wzięłam długą kąpiel.. ubrałam "piżame" i wyszłam z łazienki.
Włożyłam karte do telefonu. Pożałowałam kiedy włączyłam Internet.Użytkownik Ticci Toby utworzył grupę.
Ticci Toby dodał 12 innych użytkowników.
Jeff the killer- siema ludzie
Ticci Toby- hejka! :>
Jane the killer- no hej
Hoodie- cześć co u was?
Jeff the killer- wkurwiam się..
Masky- dlaczego?
Jeff the killer- wiecie jak jest ta apka WhatsApp?
Jane the killer- no, co z nią?
Jeff the killer- NIE ZGADNIECIE XD Deejaypallaside ciągle do mnie dzwoni XD
Aleksandra- ej bo właśnie oglądam tego live XD
Ben Drowned- JA TEŻ HAHAH
Offenderman- Jeff odbierz, porobimy sobie beke, LUDZIE WBIJAJCIE NA LIVE U PALASAJDA
Jane the killer- jestem
Hoodie- ja z Timem też
Candy pop- me2
Jason the toy maker- jestem
Laughing Jack- dawaj Jeff odbieraj
Jeff the killer- OKEJ HAHAH
*tym czasem na Live*
Żiżej- halo??
Jeff*piskliwym głosem*- hej dodzwoniłeś się do twojego najgorszego koszmaru, w czym mogę pomóc?
Żiżej- ...
Jeff - POZDRAWIAM MOJE MAKARONIKI które teraz cisną beke z całej polski i ciebie. Seeyabro.
*Jeff się rozłączył*
Słyszałam z innych pokoi jak inni się dusili ze śmiechu. W tym ja.
Nie wierzę że to się naprawde dzieje.Ticci Toby- XDDDD
Masky- HAHAHAHAH
Jane the killer- REAKCJA ZIZEJA HAHAHA
Offenderman- Lejejejeje
Candy pop- I TE KOMENTARZE XD
Jeff the killer- za dużo Momo XD
Nie moge oddychać.
Offenderman- śmianko śmiankiem ale mój ukochany braciszek mówi że za godzine obiad ludzie
Ticci Toby- przekaż jemu od proxych że to nie skończy się dobrze
Offenderman- ja to wiem i on to też wie
Clockwork- co się dzieje?
Jane the killer- opowiem ci czekaj już wbijam
Do mojego pokoju wszedł Jeff.
Spojrzałam na niego zdziwionym wzrokiem.- co się dzieje Jeff?
- widziałem że dobrze się bawiłaś podczas treningu.- zaczął się śmiać i usiadł na pufie.
- weeź, ten pajac zaczął mnie gonić tymi okropnymi stworzeniami. Uh..
- boisz się koników polnych? Hahahahah
- zamknij się!- rzuciłam w niego poduszką.
- hahahaha naprawdeee?
- no Jeff! Jesteś niemiły!- zaczęłam się wraz z nim śmiać.
Spojrzałam na niego. Przynajmniej z jego ran nie ciekła krew. Wiem napewno że przed tym kim teraz był musiał być przystojny.
- co się tak na mnie patrzysz? Wiem że jestem cudowny ale że aż tak?
- jesteś głupi- rzuciłam w niego misiem.
Użytkownik Jane the killer dodała użytkownika Bloody Painter.
Jane the killer- Artyska! Żyj a nie tylko siedzisz w pokoju
Bloody Painter- nie zabronisz mi tam siedzieć
Offenderman- ale ja ci zabronie ;*
Bloody Painter- wtf?
Ticci Toby- idziemy po niego i idziemy do basenu?
Nina the killer- TAAK! :3
Candy pop- ty się jeszcze pytasz?
Jeff the killer- ludzie, ludzie! Jak chcecie brać Helenke to na szybko! Bo ten czub jak się zamknie w pokoju to będzie trzeba drzwi wyważyć
Offenderman- chętnie to zrobie @Bloody Painter ide po ciebie.
Bloody Painter- mam przejebane
- co tam się dzieje? Biedny Helen.- spojrzałam na Jeffa.
- to norma u nas.
*dźwięki za drzwiami*
-POMOCY JAKIŚ OGROMNY DILDOS MNIE CIĄGNIE DO BASENU!
- biedny Helen.
- nom..- Jeff spojrzał na drzwi.
- hihihi! Idziemy na baseen- pisknęła Nina za drzwiami.
I reszta armii poszła na basen. Nastała cisza. Tylko ja i Jeff jesteśmy w domu.
- tu tutu tu tu..- zaczęłam nucić jakąś piosenkę.
- i.. jak ci się narazie podoba?
- napewno mi się nie nudzi. Jest.. Za śmiesznie.- wstałam i podeszłam do biurka.- Jeff..?
⛼⛼⛼⛼⛼⛼
CZYTASZ
Powiedz.. Jak mnie zabijesz?/Dlaczego Mnie Kochasz?
Humor🖤JEFF THE KILLER🖤 Sezon 1. Drzewo wiśni.. Wielka polana.. Las.. Aleksandra poznaje seryjnego mordercę, który ją w sobie rozkochuje, kiedy nagle dziewczyna się wybudza ze śpiączki. Ola wraca do domu pełnego morderców, stając się jednym nich, lecz...