Zayn naprawdę zaczynał mieć wątpliwości, czy dobrze robi. A jeśli tylko zbłaźni się w oczach ukochanego? Jakoś cały czas brakowało mu tej śmiałości, którą czuł przy osobach, na których mu nie zależało. Ostatecznie zdecydował się szybko wysłać wiadomość zanim się rozmyśli.
Z: Tatusiu
Z: Byłem niedawno na zakupach...
Z: Chciałbyś zobaczyć co kupiłem?
Kłamstwo. Chciałby pójść kupić coś nowego, ale wciąż byli na minusie. Na szczęście Lee nic na ten temat nie wiedział. Malik nie potrzebował współczucia.
Przyjaciel długo nie odpisywał, a z każdą kolejną minutą Zayn zaczynał odczuwać coraz większe zażenowanie swoim zachowaniem. Jednocześnie ma pretensje do innych, że traktują go jak zabawkę, interesują się tylko jego ciałem, ale sam zachowuje się jak dziwka. Żałosny.
Dopiero dwie godziny później przyszła odpowiedź:
L: Bardzo chętnie księżniczko
Zayn odetchnął z ulgą. Chyba się jeszcze nie zbłaźnił aż tak bardzo. Szybko wyszukał w galerii jakieś odpowiednie zdjęcia.
Z:
Z: Myślę, że bardzo pasuje mi do tatuażyZ: A tobie tatusiu się podoba?
L: Powinieneś zostać modelem
L: Nie musisz tworzyć sztuki sam nią jesteś
Zayn spłonął rumieńcem. Chyba pierwszy raz udało się Lee.
Z: Oh
Z: Tatusiu nie zawstydzaj bo nie pokażę więcej!
L: Wybacz księżniczko
L: Co jeszcze upolowałeś?
Z: Kurtkę!
Z: Mam nadzieję że też ci się spodoba
Z:
CZYTASZ
Love me//Ziam&Larry
FanficGdzie istnieje One Direction, ale nigdy nie należał do niego Zayn, od początku była czwórka. Pewnego dnia Liam dostrzega Zayna w parku. Payne chce go poznać, ale nie zamierza przyznać się do swojej osobowości. Nie tak bardzo pobocznie występuje La...