Rozdział 27

44 2 0
                                    

~Oczami Xeni~
Pp rozmowie z wujkiem chciałam juz go zobaczyć. Chciałam zobaczyc ta sama twarz, którą zapamiatałam szcześliwą, promienną. Poprosiłam wujka aby go zawołał.

~oczami Malumy~
Rozmawialismy z chlopakami o wakacjach gdzie chcielibysmy wylecieć lub wyjechac aby odpoczac od tego wszystkiego. Od tych wszystkich zlych wspomnień, tych wszystkich szpitali.

-Hej i jak tam ona?-zapytał harry gdy tylko mężczyzna wyszedł z sali Xseni.

-Wszystko w porzadku, ale non stop pyta się o ciebie.- pod koniec swojej wypowiedzi spojrzał na mnie, a za jego oczami powędrowały inne spojrzenia.

- o mnie??-spytałem zaskoczony.

-Tak o ciebie idz zanim wstanie a to jest jej narazie nie wskazane.

-Już idę.-poderwałem sie z krzesła i ppdeszlem do drzwi.

- No dalej, nie karz jej czekać.-poganiał mnie Zayn z uśmiechem na twarzy.

-Uśmiechnęłam się w jego kierunku i weszłem do pomieszczenia, gdzie czekała jedyna osoba na której mi tak zależy.

~Oczami Xeni~
Gdy tylko wojek opuścił moje tymczasowe lokum polerzałam chwilę rozmyslając o nim o tym którego widziałam przed tym jak moje oczy się zamkneły.
Moje rozmyślania przerwał dźwięk zamykania drzwi. Spojrzałam w tamtym kierunku i myslałam że śnie, że moja wyobraźnia robi mi psikusa. Przed demna stała osoba o której myślałam i sniłam przez ten cały czas.

-Hej mała, jak się czujesz? - zapytał gdy już był naprawdę blisko.
Gdy miałam już mu odpowiedzieć sam się odezwał.

-Odpoczywaj później mi wszystko powiesz. Teraz nabiera siły. - powiedział lapiac mnie za dłoń.
Tylko się do niego uśmiechnęłam bo nie musieliśmy rozmawiać aby się rozumieć wystarczy nam swoje towarzystwo.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam za taką długa przerwę ale brak czasu daje się we znaki,  postaram się częściej coś wrzucać. 🙂

Ulotna Szansa || Maluma//UkończonaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz