🔞34."nie wierzę ci"

3K 114 80
                                    

Jeon JeongGuk POV

-Ty żartujesz prawda?-spytała mnie dziewczyna, wyglądała na przestraszoną.
-No jasne że tak. Tatusie są obrzydliwi. Nie rozumiem Sugi że go to kręci.
-Ufff, już się bałam.
-Ale to nie zmienia moich planów co do ciebie.
-No nie wiem Kookie.-powiedziała poprawiając kołnierzyk mojej koszuli.-którą twoją dziewczyną będę?
-Um...-przełknąłem ślinę-...drugą.
-Drugą?-zaśmiała się.-nie zapomniałeś czasem o setce innych?
-Nie, tamte to były nocne przygody, a do ciebie czuję coś więcej.
-hmm... nie wierzę ci...-zachichotała.

Podniosłem ją i posadziłem na moich kolanach. Ręce włożyłem pod jej spódniczkę i mocno ścisnąłem jej pośladki, przez co mruknęła seksownie.

-Dalej ci nie wierzę...-powiedziała. Robiła to specjalnie by mnie nakręcić, niestety udawało jej się... problem w moich spodniach rósł.
-Oppa...-przybliżyła się by czuć mojego pęczniejącego Jungkooka Juniora. Klepnąłem w jej pośladek, a ona cicho jęknęła.

Yerin złączyła nasze usta i powoli rozpinała pasek moich jeansów. Wstałem z dziewczyną która ownięła nogi wokół moich bioder i położyłem ją na łóżku. Rozpiąłem zamek w jej spódniczce i zdjąłem ją razem z majtkami. Trwając w pocałunku delikatnie masowałem księżniczkę ukochanej, przez co ona pojękiwała mi do ust. Jeszcze bardziej mnie to podniecało. Dziewczyna zdjęła moje spodnie i na początku zaczęła mnie stymulować przez bokserki, jednak po chwili zaczęły jej przeszkadzać, więc opuściła je z mojego zgrabnego tyłka.

Podniosłem się i ułożyłem się na łóżku w rozkroku. Dziewczyna całkiem zdjęła spódniczkę i położyła się między moimi nogami. Przejechała po nim językiem w górę przez co głośno jęknąłem. Ruszała językiem po najbardziej czułej części koleżki. Już miałem dość że ona nade mną panuje, więc założyłem prezerwatywę, obróciłem ją tak by była do mnie tyłem i nabiłem ją na siebie, a ona wydała z siebie głośny jęk. Zaczęła okrężnie ruszać biodrami, co sprawiało mi ogromną przyjemność. Nasz pierwszy raz, był najcudowniejszym seksem w moim życiu, a jak wiecie, mam do czego porównać.

Położyłem się obok dziewczyny. Jeździłem palcem po jej ramieniu i wyszeptałem jej do ucha.

-Kocham cię... to było coś niesamowitego.

Yerinssi odwróciła się i wpiła się w moje wargi, odwzajemniłem pocałunek.

Chcieliście zegz, to macie zegz.

𝘙𝘢𝘪𝘯𝘪𝘴𝘮 // 𝘫.𝘫𝘬 [𝘻𝘢𝘬𝘰𝘯́𝘤𝘻𝘰𝘯𝘦]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz