Blaaankax
Lubi to @Zetihavlb i 12 355 innych użytkowników
Blaaankax 🥂⚡️
43 komentarze
@kizo_wnik_058 czekaj na nas!
@zabsonziomal widzę ze to poważna impreza będzie
@reto_synku coś czuje ze dziś to będzie koniec
@Zetihvlb ☄️
@jano345 sztos 😍
@kacperic 🤤🤤🤤
@sarasert 🔥❤️ cudownaaaa
Zebrało już się dość sporo ludzi, wątpię żeby to miała być „mała" imprezka ale no cóż Sylwia się będzie martwić później, teraz stwierdziłam ze czas się wyluzować i nie przejmować. Byłam już lekko wstawiona i akurat pojawil się Zetha, Reto, Kizo i Zabson. Świetnie, na szczęście ludzie byli już dość pijani i nie zwrócili na nich aż tak dużej uwagi. Przywitali się ze mną po czym przedstawiłam im Sylwię, zaczęliśmy razem pic.
-Kurwa Kubą, zakryj mnie.- schowałam się za chłopakiem.
-Co sie dzieje?
-Nie mam pojęcia kto ja tu zaprosił.- przewróciłam oczami.
-Kogo?- po czym chłopak się odwrócił i zobaczył Sarę, boze jak ja nie nawiedziła tej dziewczyny.
Dawno temu była moja przyjaciółka, jeszcze za czasów gimnazjum i szkoły średniej.
-Nie przejmoj się, pewnie nie będzie długo.- starał się mnie pocieszyć Kuba
-Taaa, jedno głupie zdanie i chyba ja rozszarpie. - przewróciłam oczami, na co Zetha się zaśmiał.
Nie sądziłam ze będzie miała na tyle odwagi ze podejdzie do nas, z głupkowatym uśmiechem przywitała się i przedstawiła każdemu chłopakowi z osobna.
-Nikt cię tu nie zapraszał- rzuciłam do dziewczyny
-Oj Blanka, nie przesadzaj jest impreza baw się.- zachichotała
Zabije Sylwię jeśli naprawdę ja tu zaprosiła.
-Idę zapalić.- wstałam z kanapy i wyszłam na podwórko za domem.
Zaraz za mną wyszła cała reszta ekipy na co tylko wzdychnelam
-Chyba nie lubimy koleżanki? -zapytał Kizo
-Chyba bardzo, gdzie się zgubiła ta Sylwia?
-Nie wiem, jest już nieźle porobiona wiec pewnie gdzieś lata gdzieś po domu.- wzruszył ramionami Zetha
-Swoją droga Kubuś fajna masz ta twoja była.- wtrącił Żaba
-Weź nie pierdol.
Wróciliśmy do środka a tam niespodzianka, Sylwia stała z drinkiem na stole, to nie może się skończyć dobrze.
-Oooo tu jesteście, szukałam was.- zawołała w nasza stronę
-No nieźle.- nachylił się do mnie Zabson
-Zagramy w świetna grę.- dodała dziewczyna.
-Teraz się zacznie.- odpowiedziałam chłopakowi
Było już dość późno została już mniejsza ilość osób, i każdy był pijany.
-Zagramy w nigdy przenigdy.-uniosła szklankę do góry i lekko się zachwiała na co Kubą odrazu zareagował podbierając pod stół.
-Schodz z tego!-uniósł się na dziewczynę
-Powoli.- zaczęła niezdarnie schodzić.- każdego kto gra zapraszam na górę.- zabrała ze sobą wódkę i ruszyła w stronę schodów ciągnąć mnie za sobą, odwróciłam się do chłopaków i spojrzałam na nich błagalnym głosem szepcząc do nich Help. Chyba się zorientowali bo z rozbawionhmi minami ruszyli za nami.
Zebrała się grupka osób, chłopaki ja Sylwia, jakieś dwie koleżanki Sylwi która jedna z nich pożerała Igora wzrokiem, gdy tylko zajęliśmy miejsca musiała usiąść obok niego, nasz wspólny znajomy Oskar którego podejrzewamy o bycie gejem, i na moje nieszczęście Sara która dumnie usiadła obok mnie.
Siedzieliśmy w kołku zajmowałam miejsce obok Żaby i Sary. Zaczęła Sylwia z pytaniem czy każdy ma alkohol gdy tak już się stało znów się wyrwała i powiedziała ze lecimy z pytaniami w kolo.
-Nigdy przenigdy nie wymiotowałam po alkoholu.- biedna chyba dziś znów będzie rzygac, na te słowa podniosła swoją szklane i napiła się, razem z wszystkimi którzy ja otaczali, nie tylko siebie ale chyba i nas chciała upić.
CZYTASZ
Flaga ~ Reto
FanfictionMłoda dziewczyna przeprowadza się do swojego najlepszego przyjaciela z dzieciństwa i zaczyna przygodę z chłopakami chillwagonu, jak to w takich książkach bywa prawdopodobnie zakocha się w jednym z członków i będzie super.