32

710 21 0
                                    

Chłopak przystanął przy jakiejś restauracji i kazał mi zaczekać w aucie. Po 10 min wrócił z dwiema siatkami, i rzucił je na tył.

-Co to? Ładnie pachnie.

-Najlepsze żarcie zaraz po pizzy hawajskiej w Warszawie.-uśmiechnął się i ruszył. Chciałam już sięgać po worek.

-Zostaw to! Nie martw się jak dojadę będzie jeszcze ciepłe. Czytałaś grupę?

-Nie?- odrazu chwyciłam za telefon i załączyłam grupowy czat.

Chillwagon🍀

Borixon👑: musimy przesunąć termin teledysku na poniedziałek, gratulacje macie wolny weekend! Tylko nie przesadzajcie.

Żaba🐸: kocham was!

Zetha🌪: 👌

Kizo💪: To sobota mordziunie w balet!

Qry🐥: Sobota już za 6 godzin! 🤯

Olivia🌟: nie przesadzajcie z alkoholem 😪

Borixon👑: ty już ostatnio przesadziłaś 😡

Reto🐍: namówicie Kubę 🤷🏻‍♂️

Viktoria💃🏽: Qry odpada już mówię!

Qry🐥: 😭😭😭

Reto🐍: okropna! 😡

Viktoria💃🏽: znajdź se babę!

Reto🐍: A może już se znalazłem pf

Kizo💪: okropna! Syn mnie musi pilnować 🙄

Viktoria💃🏽: kolejny!

Qry🐥: obiecałem, są sprawy ważne i ważniejsze 🤷🏼‍♂️

Czytając to zaśmiałam się. Mimo ze mamy wolne i tak mam dużo pracy, jak Olka odeszła ja przejęłam cześć prowadzenia sklepu Nbl, pomagam Liv jak tylko mogę.

-Co to za szczęściara która sobie znalazłeś?-szturchnęłam chłopaka. 

-Już jesteś zazdrosna?- zaśmiał się.

Dojechaliśmy na miejsce, było to mieszkanie Igora. Chłopak zabrał jedzenie i zaprosił mnie do środka.

-Jesteś bardzo głodna?

-Jak wilk, nie widać?

-Napijesz się?- wyciągnął butelkę wina.-Osobiście nie przepadam ale czego nie robi się dla kobiet.

-To niepotrzebnie się wysilałeś, bo ja tez nie przepadam.- zaśmiałam się.

-To dobrze.- odetchnął z ulgą i odłożył je w głąb szafy.-Ale wiem co lubisz.- wyciągnął szklanki i nalał do nich whisky po czym zalał colą.

Aż pisknełam z zadowolenia. Na co chłopak zareagował śmiechem.

-Też będziesz pic? 

Flaga ~ RetoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz