Młoda dziewczyna przeprowadza się do swojego najlepszego przyjaciela z dzieciństwa i zaczyna przygodę z chłopakami chillwagonu, jak to w takich książkach bywa prawdopodobnie zakocha się w jednym z członków i będzie super.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Lubi to @zetihvlb i 54 235 innych użytkowników
Blaaankax: #memories❤️ tęsknie za tym miejscem 😣 Fot: @Zetivlb
78 Komentarze:
@kizo_wnik_058: skradłaś serce tym uśmiechem!
@Reto_synku: 😈
@sylaaax3: Ja tęsknie za tobą! 😭
@zabsonziomal: myślałem ze Kubą nie potrafi zrobić dobrego zdjęcia x2 🤔
@dagi_657: piękna ❤️
@aleksandra_siem: ślicznie wyszłaś, powodzenia w karierze 😘😇
Rano w wannie przeglądałam internet i nie mogłam uwierzyć gdy przyszło mi powiadomienie że kochana Olka skomentowała mi zdjęcie. Szybko zawinęłam się w ręcznik i wbiegłam do pokoju Igora.
-Powiesz mi co ta kretyna sobie myśli?-energicznie odsłoniłam żaluzje, tym samym oślepiają chłopaka który leżał jeszcze w łóżku.
-Kurwa.- jęknął z niezadowolenia i zakrył ręka oczy.
-Patrz.- wskoczyłam na łóżko i skierowałam w jego stronę mój telefon gdzie na wyswietlaczu znajdował się jej komentarz.
-Blanka, nie wiem, jezu nie myśle o tej godzinie.-przewróciłam tylko oczami a ja przybliżyłam telefon jeszcze bliżej jego twarzy.
Chłopak westchnął tylko i zabrał go.
-Stuknięta, mówiłem ci.- oddał mi go zaraz po przeczytaniu.
-„powodzenia w karierze" no zabawne w chuj.
-Weź ją zablokuj.- po tych słowach spojrzał na mnie i zamarł. Szlag zapomniałam że jestem w samym ręczniku.
Szybko wyzbierałam się z jego łóżka i wyszłam.
***
Gdy doprowadziłam się do porządku była już 12:00, zeszłam na dół gdzie spotkałam tylko Igora w kuchni, świetnie. Zalewał właśnie jak mniemam po zapachu kawę. Szybko wyciągnęłam swój kubek i włożyłam do niego torebkę herbaty nawet nie spoglądając na chłopaka.
-Następnym razem, nie uciekniesz tak szybko.
-Nie będzie następnego razu.- wzruszyłam ramionami i zalałam wrzątkiem herbatę.
-Jesteś tego pewna?-powoli zbliżył się do mnie od tyłu odkładają swój kubek na kuchenny blat.
-Tak.- głośno przełknęłam ślinę, czując ciepło chłopaka na plecach.
Chwycił mnie za biodra i delikatnie przysunął do siebie, po czym wtulił swoją głowę w moje zgięcie przy szyi.
-Igor.
-Hmm.- wymruczał
-Nie jesteśmy tu sami.-przygryzłam lekko wargi.
-Tak się składa że jesteśmy.- odwrócił mnie do siebie, i spojrzał głęboko w oczy ale nie na długo bo szybko odwróciłam wzrok.
-Mógł byś przestać?- zapytałam.
-Chcesz żebym przestał, ale co?- jego usta zaczęły delikatnie składać pocałunki na mojej szyi a dłonią zsunął włosy na jeden bok.
Nie jestem pewna czy chce żeby przestał, chyba brakowało mi takiej bliskości, ale nie chce nigdy nie chciałam by łączyło mnie coś więcej z współpracownikiem.
Za długo myślałam, chłopak gdy zauważył że nie stawiam oporu, złapał mnie mocno i posadził na blat. Delikatnie odsunął z mojej twarzy włosy i założył je za ucho, wracając dłonią złapał za podbródek i zmusił do spojrzenia głęboko w jego oczy. Rzadki widok, miał naprawdę ładne brązowe oczy.
Po chwili przysunął się jeszcze bliżej i pocałował mnie, był w tym taki doskonały że nie mogłam się powstrzymać i zarzuciłam na niego ręce, jedna dłoń wplątałam w jego włosy a drugą mocno trzymałam na szyję. Oderwaliśmy się od Siebie na chwile, by zabrać oddech, po czym wróciliśmy do wcześniejszej czynności, zacisnęłam nogi na jego plecach, a Pocałunki zmieniły się w bardziej energiczne i prze-chłonięte pożądaniem jakie czuliśmy.
Chłopak wstał ze mną i delikatnie odłożył na podłogę. Nie przerywając ciągu całowania się, zrzucił jednym zamachnięciem ręki wszystko ze stołu i jednym ruchem znów mnie podniósł i posadził na nim.
Zerwałam z niego koszulkę i wróciłam do namiętnego całowania chłopaka, jednocześnie jeżdżąc ręka po jego torsie.
Nagle usłyszeliśmy otwieranie się drzwi. Jak na zawołanie odsunęliśmy się od Siebie i z zakłopotanie spojrzeli na osobę która pojawiła się w rogu kuchni.
-Hej?-Zetha chyba sam poczuł się zawstydzony.
Podrapałam się nerwowo po policzku i zagryzłam wargę. Chłopak tylko spojrzał na rozrzucone rzeczy zaraz gdy tylko odsunął wzrok od Igora bez koszulki.
