Rozdział 1

501 11 0
                                    

Hazz: Cześć mój wilczku

L: Cześć Harry!

Hazz: Co ty taki szczęśliwy? Jakieś dobre wieści masz?

L: Niestety nie. Ale stęskniłem się za Tobą

Hazz: To jeśli chcesz możemy się spotkać tam gdzie zawsze najdroższy

L: Bardzo chętnie! Choć musimy być bardziej ostrożni... Alfa zrobił się ostatnio bardzo czujny

Hazz: Ja zawsze jestem czujny i uważam. I od czego mamy Ziama przy ochronie

L: Zayn i Liam obronią Ciebie. Ale co ze mną?

Hazz: Ciebie tez wilczku. Jesteś ich przyjacielem

L: Ale podlegam mojej watasze nie wampirom. Dlaczego musimy się ukrywać?

Hazz: Ale oni uznają cię za jednego z nas

L: Prędzej zagryzą na śmierć...

Hazz: Ziam taki nie jest skarbie

L: Oni nie. Ale co z resztą waszego klanu?

Hazz: Nie myśl o nich tylko my się liczmy

L: Gdyby to było takie proste

Hazz: Lou proszę

L: Przepraszam chyba zniszczyłem atmosferę. A co u Ciebie?

Hazz: Tęsknie za moim wilczkiem

L: Moje biedactwo. Niedługo będziesz miał mnie całego tylko dla siebie

Hazz: I się z tego powodu cieszę

L: Ja też ❤️ Szczególnie że mam dla ciebie niespodziankę

Hazz: A jaką?

L: Niespodzianka to niespodzianka

Hazz: 😞😞😞

L: Jeszcze dwie godzinki. Wytrzymasz

Hazz: Mam nadzieje

L: To do zobaczenia!

Hazz: To papa wilczku

FearlessOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz