Rozdział 53

117 3 0
                                    

Z: Heja Haz. Co tam?

H: Martwię się

Z: Chodzi o Louisa?

H: Tak

Z: Co z nim? Jak się czuje?

H: Nie wiem nie odpisywał mi i się martwię

Z: Co?! Jak długo?

H: Przez dwa dni

Z: Ile? Nie podoba mi się to ani trochę

H: Mi też i dlatego się martwię i boje

Z: Mam dość siedzenia bezczynnie na dupie

H: Zee obiecałem Lou, że nic nie zrobię

Z: Ale ja nie

H: No to ja nie wiem

Z: Tutaj chodzi o Louisa! Spróbuję coś wymyśleć i dam Ci znać

H: Dziękuje Zee i będę czekać

Z: Nie masz za co

H: Jesteś najlepszy

Z: Wiem 😎

Z: To do później

H: Chciałbym wiedzieć co się dzieje u niego😞

H: Papa

FearlessOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz