L: Zayn nie chcę wracać do Londynu
Z: Ale musicie Lou
L: Ale popatrz jak było idealne
Z: Lou proszę
L:
L: A to było pyyyyyyszne
Z: Co to?
L: Nie pamiętam nazwy ale to takie mięsko z sosem i warzywkami w wafelku
L: Mój przystojniak ma już dość mojego marudzenia
Z: Haha
L: Musimy kiedyś tutaj wrócić
Z: Może wrócicie
L: Koniecznie. Zakochałem się w tym miejscu
Z: To uproś Hazze
L: Spróbuję
Z: Powodzenia
L: A co tam u was?
Z: Aktualnie wymęczyłem Li i ten śpi
L: Wow biedny xd
Z: To nieprawda
L: Aj wybacz mój książę mnie woła
Z: To papa Lou
L: Paaa
L: Pozdrów Liama
Z: Jak się obudzi
L: Jasne. To papa
CZYTASZ
Fearless
FanfictionDwa światy. Wampiry i wilkołaki. Czy miłość dwóch połączonych gatunków przetrwa wojnę między gatunkami. Tego dowiecie się czytając to opowiadanie