Rozdział 94

81 1 0
                                    

L: Harry?

H: Tak skarbie

L: Gdzie wyszedłeś?

H: Jestem w ogrodzie

L: A wchodził ktoś do środka?

H: Nie

L: Jesteś pewny?

H: Tak kochanie

L: A mógłbyś wrócić do mnie? Wyczuwam gdzieś wilka w okolicy i nie podoba mi się to...

H: Chwila co?!

L: Nie wiem ale ten zapach rozpoznam z daleka. Może to tylko moja paranoja ale nie chcę być teraz sam

H: Nie będziesz

L: Obiecujesz?

H: Tak

L: Dobrze...

H: Już jestem

L: KURWA HARRY COŚ STUKNĘŁO NA PARTERZE

L: Powiedz, że to ty

H: Już idę to sprawdzić

L: Ale wracaj do mnie szybko

H: Cholera to jakaś dziewczyna

L: Co? Kto?

H: Blondynka

H : I to podobna do ciebie

L: Co? Wybadaj kto to dobrze? Proszę

H: To daj mi chwilkę

L: Tylko ostrożnie. Nie chcę żeby coś ci zrobiła

L: Tak jak mi [wiadomość nie wysłana]

H: Ma na imię Lottie

L: Lottie? Lottie Tomlinson? Skąd ona wie, że tutaj jestem?

H: Tego nie wiem mówi, że cię szuka i nic więcej

L: Zaraz zejde

H: Czekamy

FearlessOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz