To opowieść o typowej dziewczynie, która poznaje tajemniczego mężczyznę w okolicznościach które mogłyby się zdawać magicznymi. Okazuje się że nie tylko ona, ale też jej przyjaciółka doświadczyła niesamowitej propozycji. Jej nowy przyjaciel staje si...
1.06.1999 To jest data kiedy wyruszę w trasę z Prince'm, Pam wyjechała już parę dni temu. Więc przez to czułam się samotna, ale czasami dzwonił do mnie Heath
O godzinie 6:30 zapukał do drzwi Prince, powiedział że czas wyruszać i że wszysce czekają już w autokarze. Miałam przygotowaną jedną, małą walizkę, Prince kiedy zobaczył mnie noszącą walizkę odrazu wzioł ją i zaniusł na dół (było to bardzo miłe)
Gdy już weszliśmy do autokaru pełnego tancerzy i muzyków oczywiście się przywitałam
Ja- Część! Jestem Kat!
Niektóre osoby mi odpowiedziały, niektóre nie. Wiedziałam już z kim lepiej nie rozmawiać
Prince- Może chciała byś usiąść obok mnie? Ja- Okey...
Usiadłam obok niego, nie wiedziałam zbytnio o czym mam z nim mówić (temat Michael'a Jackson'a odpadał)
Ja- To...ten...no... Prince- Nie krępuj się rozmawiać, możemy porozmawiać np. o filmach. Ja- Dobra, więc jaki jest twój ulubiony film? Prince- Musiał bym się zastanowić, ale bardzo lubię film "Pretty Women". Ja- Naprawdę!? A co ci się w nim najbardziej podoba? Tylko nie mów mi że Julia Roberts... Prince- Nie..nie... Najbardziej w nim lubię to że pokazuje nam na początku kobietę lekkich obyczajów która na końcu rozkwitła jak kwiat
Spojrzał na mnie a ja na niego, i właśnie w tym momencie zadzwonił do mnie Heath (musiałeś w takiej chwili!? 😠)
Heath- Jak tam w podróży?! Ja- Dobrze... Heath- Obok kogo siedzisz?
Prince słyszał to pytanie przez telefon i patrzał na mnie jakby chciał mnie zabić wzrokiem
Ja- Obok...Princa... Heath- Aha...ale pamiętaj o mnie... Ja- Oczywiście! Heath- To dobrze...
Chłopak się rozłączył a ja włożyłam telefon do torebki
Prince- Dzwoni do ciebie? Myślałem że znacie się dopiero od przyjęcia. Ja- Tak naprawdę to znamy się trochę dłużej. Prince- Jesteście parą?! Ja- Nie...nie...to trochę skomplikowane...
Dalsza droga minęła nam na rozmowie właśnie o filmach, gdy dojechaliśmy na lotnisko czekał na nas wielki, prywatny samolot. Tam również siedziałam obok Prince'a, osoby z grupy uważali że jestem zwyczajną dziwką. Poprzednia tancerka Prince'a czyli Mayte została jego żoną, po rozstaniu z nią zatrudnił mnie. I dla tego tak o mnie myśleli
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Prince- Chcesz posłuchać ze mną muzyki? Ja- Z wielką chęcią
Podał mi jedna słuchawkę drugą miał on, na składance którą puścił były naprawdę fajne, stare piosenki i nawet znalazła się tam jedna piosenka Michael'a Jackson'a (gratulacje Prince👏)
Dolecieliśmy na miejsce wieczorem, nie spytałam się nawet gdzie tak naprawdę odbędzie się pierwszy koncert
Okazało się że była to Kalifornia a dokładnie Malibu, było tam tak jak opisywano. Nigdy nie miałam tyle pieniędzy by polecieć do Malibu, a dzięki Prince'owi moje marzenie się spełniło
W hotelu były podwójne pokoje, modliłam się tylko żeby nie być w pokoju razem z Prince'm. Na dzisiaj mi wystarczy wrażeń z nim związanych
Tak jak przeczuwałam, niestety musiałam razem z nim mieszkać. Prince odrazu się położył, ja zrobiłam podobnie ale najpierw poszłam pod prysznic. Gdy już byłam po prysznicem słyszę pukanie do drzwi, Prince prosił bym otwarła bo musiał skorzystać z toalety (czemu mnie to spotyka?😥)
Założyłam jedynie ręcznik wokół ciała i otworzyłam mu drzwi. Prince się chyba tego nie spodziewał, ale bez słowa wszedł. Ja czekałam przed drzwiami
Gdy skończył dokończyłam się myć, po wyjściu z prysznica Prince już spał. Miejmy nadzieję że następny dzień będzie lepszy i żeby moja tejemnica nie wyszła na jaw