30.Eric

10 2 4
                                    

Chłopak siedział w pierwszym rzędzie, dosiadłam się do niego

Ja- Cześć, jestem Kat znajoma Joan Jett
Eric- No cześć...;) Masz do mnie jakąś sprawę?
Ja- Tak, chciałam się sp...

Przerwał mi

Eric- Film się zaczyna, porozmawiamy na przerwie

Zdziwiło mnie to, dorosły mężczyzna oglądał  "Dirty Dancing" tak jakby zależało od tego jego życie🤨

Naprawdę lubie ten film, ale od naszej rozmowy zależy moja przyszłość.
W takim momencie nie potrafiłam skupić się na filmie, siedziałam 2 godziny pełna nerwów.
Lecz gdy pierwszy seans się skończył...

Eric- Przejdźmy się

Wyszliśmy na korytarz

Eric- Więc jakie masz pytanie?
Ja- Słyszałam że masz zespół i brakuje wam wokalistki
Eric- Tak to prawda, chcesz się wkręcić?
Ja- Tak, wczoraj nagrałam demo z moimi piosenkami.
Pomyślałam że może zechcesz ich posłuchać, i jeśli ci się spodobają wydami wspólnią płytę...
Eric- Z chęcią, ale wydanie płyty kosztuje
Ja- Nie martw się znajdę jakiś pomysł

Dałam mu demo, jutro miał mi zadzwonić czy się zgadza na współpracę.
Ale jak narazie...wróciliśmy do kina obejrzeć "Havana Nights", ciesze się że znaleźliśmy wspólny język.
Możnaby powiedzieć że była to randka...Kat!!!!😱

Gdy 2 z filmów się zakończył Eric doprowadził mnie do hotelu, cała drogę rozmawialiśmy o miejscach do których powinniśmy jechać podczas trasy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy 2 z filmów się zakończył Eric doprowadził mnie do hotelu, cała drogę rozmawialiśmy o miejscach do których powinniśmy jechać podczas trasy.
Nie szło ukryć że Eric czuje do mnie miętę, przez to całkowicie zapomniałam o Prince'u

Eric- Do usłyszenia jutro...
Ja- Pa...pa...

Na do widzenia pocałowałam go w policzek, uśmiechną się poszedł swoją drogą

Joan- Co ty taka szczęśliwa?
Ja- To Eric...
Joan- A co z Prince'm
Ja- Z jakim Prince'm?
Joan- Z twoim niedoszłym narzeczonym, pierwszy lepszy chłopak a ty już zapominasz?!
Chociaż dobry pomysł, Rogersa to zdenerwuje do czerwoności
Ja- Ale Eric to rockowiec, to chłopak o jakim marzyłam od lat
Joan- Niech ci będzie, chodźmy lepiej spać już po 3:00

Tej nocy spałam spokojniej niż zwykle, nie umiałam doczekać się jutra.

--------------------Następnego dnia--------------------

Był środek tygodnia, a ja czekałam na telefon od nowo poznanego przyjaciela...aż do momentu gdy zadzwonił

Ja- I jak ci się podoba demo?
Eric- Maleńka...zamknij pasy bo świat nie jest na to gotowy
Ja- Co masz na myśli?
Eric- To nie zmieni poglądów ludzkich na temat rocka, ale na cały światopogląd
Ja- Tak myślisz?!😃
A ja sądzę że powinniśmy napisać przynajmniej jedną wspólną piosenkę, no i powinnam poznać resztę zespołu
Eric- Dobry pomysł, przyjdź do studia o 12:00 mamy wtedy próbę
Ja- Oki, ale ja nie wiem gdzie jest Universal...
Eric- Hehehe a więc przyjadę po ciebie, bądź gotowa już o 11:00
Ja- Twoje słowo jest dla mnie rozkazem♡

Przyjechał po mnie starą corwettą z lat 70tych

Ja- Fajne auto, ile za nie dałeś?Eric- Nic, auto od ojcaJa- Cudowne, gdzie mieszka teraz twój ojciec?Eric-

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ja- Fajne auto, ile za nie dałeś?
Eric- Nic, auto od ojca
Ja- Cudowne, gdzie mieszka teraz twój ojciec?
Eric-....nie żyje
Ja- Przepraszam, nie chciałam...
Eric- Nic się nie stało, to auto mi o nim przypomin za każdym razem gdy nim jadę

Resztę drogi siedziałam cicho, w głowie miałam momentalnie 10000 słów.
Byliśmy na miejscu jako pierwsi, Eric pokazał mi akordy do piosenki którą wymyślił pare dni temu.
Odrazu wzieliśmy się do roboty i tak powstała piosenka
"Boys On The Radio"

|Goodbye Purple Seattle| (Część.1)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz