Pov: Zoe
- Idziemy?- zapytał się Jack wyrywając mnie z rozmyśleń.
-Tak, przepraszam zamyśliłam się. Kto to był?- zapytałam patrząc się w stronę przyjaciela.
- Pewnie ten nowy. Widać, że jeszcze nie wie kto tu rządzi.- prychnął z dezaprobatą.
- A kto tu rządzi?- spytałam z rozbawieniem.
- No przecież, że ja! Szkolny bad boy, wszystkie laseczki na mnie lecą i najlepsza u mego boku... znaczy- speszył się- jako przyjaciółka.- złapał się za kark i zawstydzony spuścił głowę. Auch! To ostatnie słowo, zabolało. Dlaczego? Nie wiem. Dałam mu buziaka w policzek, za co jeszcze bardziej się zawstydził, wzięłam go pod ramię i ruszyliśmy do szkoły.
Dostałam wiadomość, więc chcąc ją sprawdzić powiedziałam Jackobowi aby na mnie nie czekał i poszedł.Męska Dziwka
Boże dlaczego ten dzień jest tak głupi. Dzisiaj jakaś laska postawiła mi się jak chciałem zaparkować na swoim miejscu, a ona powiedziała abym spadał i postraszyła mnie swoim podopiecznym. Nienawidzę ludzi!Prostytutka
Dla mnie ten dzień też nie zaczyna się znakomicie. Jakiś palant próbował mnie wygonić z mojego miejsca parkingowego i mi ubliżał. Ludzie są żałośni.Męska Dziwka
Nie przypuszczałem, że odpiszeszProstytutka
Umm... rozważyłam twoją propozycję i przystają na taki układMęska Dziwka
Wyrafinowane słowa... już mi się podoba;)Męska Dziwka zmienił twoją nazwę na „Dama"
Dama
Hmm podoba mi sięZmieniłeś nazwę Męska Dziwka na „Panicz"
Panicz
EkskluzywnieDama
Dobra muszę iść na lekcje. PaPanicz
BayooIdealnie z dzwonkiem weszłam do klasy. Wczoraj nie wyszło spotkanie z Jackiem, ale dzisiaj ustaliliśmy, że do mnie przyjedzie.
Po lekcjach pojechaliśmy do mojego domu.
- Dlaczego się z nią spotykasz? Przecież ona jest taka irytująca...-poruszyłam drażliwy temat siedząc na kanapie i oglądając ulubiony serial Jacka.
- A ty jak zawsze wiesz co jest dla mnie najlepsze!? Specjalistka się znalazła...- wstał i poszedł w stronę kuchni. Ja poszłam jego śladem. Oparłam się o framugę widząc jego poczynania.
- Zamierzasz zapijać smutki?
- Nie, to sok. Wiesz, że nie piję.- powiedział lekko się rozluźniając.
- Przepraszam, po prostu nie rozumiem twojego gustu. Masz tyle fajnych dziewczyn wkoło siebie, a wybrałeś najgorszą.
- Najlepsza jest już zajęta- westchnął.
- Co?
-To co słyszałaś, moja miłość życia mnie nie chce bo ma już chłopaka.- to zmiotło mnie z planszy. Jack jest w kimś zakochany tak na poważnie!? W tym momencie powinnam się cieszyć, ale czuję tylko złość.~~~
Trochę nieciekawie, ale w następnym będzie rozwijać się akcja.
CZYTASZ
Przyjaciele?
RomansWitam! Nie będę się rozpisywać, myślę że ta książka Cię zaciekawi, wiec dawaj kliknij „przeczytaj". Dwoje przyjaciół, dwa różne światy. Co się stanie gdy nie będą pewni swoich uczuć co do siebie? Kto nowy pojawi się pomiędzy nimi? Jaka niespodziank...