21. Tajemniczy telefon

140 9 5
                                    

Kaito: mój głupek *poczochrał jego włosy po czym zamknął drzwi*

Akinori: *odłożył torby na podłogę* twój, twój *uśmiechnął się*
_________________________
Kaito: nawet nie wiesz jak się ciszę że zamieszkasz ze mną *uśmiechnął się*

Akinori: ja też się cieszę *spojrzał na swoje torby* przydałoby się to rozpakować jakoś

Kaito: pomogę ci *wzią jedna z toreb*

Akinori: dziękuje. Zrobiłeś chociaż miejsce na moje rzeczy?

Kaito: oczywiście *uśmiechnął się i  poszedł do pokoju*

Akinori: *wszedli do pokoju i razem zaczęli rozpakowywać torby*

Kaito: *po jakimś czasie skączyli*

Akinori: *poszli do salonu i położył się na kanapie* myślałem, że nie zmieszczą się te ubrania, a tu proszę

Kaito: jak ty byś to pewnie zrobił to by się napewno nie zmieściło... *Powiedział stojąc w drzwiach*

Akinori: jest to bardzo możliwe *spojrzał na niego*

Kaito: no... Co ty na to żebyśmy potańczyli... Jakoś dawno to robiłem... Heh

Akinori: potańczyć? Hm szczerze również dawno nie robiłem tego

Kaito: emmm... kiedy ostatnio?

Akinori: sam nie wiem. Pewnie dość dawno jak nie pamiętam

Kaito: okej *zaśmiał się* dobrze *włączył jakąś muzykę do której znał choreografię* nauczę cię...

Akinori: chcesz mnie uczyć tańczyć? *zaśmiał się cicho*

Kaito: dokładnie... Wiesz chodziło się na hiphop *zaśmiał się*

Akinori: będziesz mnie hiphopu uczyć? *wstał z kanapy*

Kaito: tak... Co w tym złego?

Akinori: nic, nic, ale nie sądze, że się nadaje do tego

Kaito: każdy musi prubować cos nowego w życiu... *Powiedział siadając na podłodze i zaczął się rozciągać* Aki... Też siadaj i się rozciągaj...

Akinori: nadal nie wiem czy to dobry pomysł *usiadł na przeciw niego*

Kaito: dasz radę...

Akinori: oby tak było

Kaito: *rozciągali się przez jakiś czas i później wstał* to ja najpierw sobie sam potanczę a puźniej mogę cię nauczyć... *Uśmiechnął się*

Akinori: nie ma problemu *wziął swój telefon i zaczął coś na nim przeglądać*

Kaito: nie przeglądaj tam rzeczy tylko patrz jak tańczę...

Akinori: za chwilę *nadal gapił się w telefon*

Kaito: co jest ważniejszego odemnie?

Akinori: myśl o tym, że taniec nie jest dla mnie i to jeszcze taki

Kaito: sprubuj... Może ci wyjdzie...

Akinori: spróbuje, ale nie licz na cud

Kaito: nie liczę... To się patrz...

Akinori: *odkłada telefon i patrzy na chłopaka*

Kaito: dziękuję... *Powiedział i włączył muzykę i po chwili zaczął tańczyć*

Akinori: *patrzył jak tańczył*

Kaito: *po jakimś czasie skończył lekko dysząc*

Akinori: ładnie ci wyszło *uśmiechnął się*

Przeżyć Deżawi 📝Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz