troszeczkę boli gdy obok stoi
ktoś z planety marschoć miedzy tymi planetami
ludzie zawsze staliwenus i mars
to od zawsze był jedne wielki farspo cichu cofam się nie patrząc w tył
wiedząc że zaraz bedzie do ciebie piłszkoda że wykazujesz
brak zainteresowania
jego drinkiemmyślisz tylko o tym
że jestem twoim
jedynym ratunkiemprzynajmniej jest nadzieja
że tak by się stało
nie zostałaby bezradna
i wszystko by się nie poplątało( to tylko takie moje przemyślenie
nadal jest kwarantanna
a my nadal jesteśmy zakochane )( jak pięknie to brzmi )
CZYTASZ
(za)kochanie
Romancemożna powiedzieć swego rodzaju pamiętnik pisany przez lata *wszystko co tu jest wydarzyło się naprawdę (z perspektywy czasu myślę, że powinnam poprawić większość rozdziałów ale cóż, może lepiej zostawić to tak jak było napisane - naprawdę i w emocja...