Pierwsze co zrobiłam po wstaniu to odczytałam wiadomości.
Em😘😘
Stara w piątek idziemy na imprezkę. Nie przejmuje odmowy!Ja
Okieee chyba nie mam wyboru 😂😂😂Ubrałam:
Zeszłam na dół a tam widzę że chłopaki zrobili jajecznicę. Wow muszę przyznać że jest nie najgorsza. Po śniadaniu wzięłam plecak i poszłam do samochodu. Tym razem ze mną jechał jeszcze Chris i Cameron. Przez całą drogę do szkoły śpiewaliśmy piosenki, a dokładnie rap. Zaparkowałam samochód i skierowaliśmy się w stronę wejścia do budynku. Poszłam do szafki po książki, a chłopaki poszli w stronę chyba swojej klasy. Przy szafce stała Em.
- Siemka Emma
- No hej idziemy po szkole na zakupy?
- Jasne a u kogo jest ta impreza?
- Chyba u Jake z 3 klasy
- Okej chodź na lekcjePo lekcjach chłopcy mieli trening więc razem z Em pojechałyśmy do galerii.
Szukamy z Em sukienek od jakiś 3 godzin i nic nie mamy. Wchodzimy do kolejnego sklepu i noo tu są fajne sukienki. Em Przymierzała taką:

A ja taką:

- No Liz wyglądamy zajebiście!
- No muszę przyznać ci rację! Hahaha
- Dobra jedźmy już do domu bo mi nogi odpadają!
- Spoko chodźOdwiozłam Em i pojechałam do domu. W domu przebrałam się w krótkie spodenki i top. Nagle usłyszałam jak dzwoni mój telefon.
Na wyświetlaczu pojawiło mi się zdjęcie Camerona.
+Ja
-Cameron
+ Co chcesz brat?
- Hej siostrzyczko przyjedziesz po nas?
+ A gdzie jesteście?
- ul.**************
+ Ok już jadę nara
- PapaUbrałam buty i wyszłam z domu. Na szczęście wiedziałam gdzie jest ta ulica bo Emma mieszka dwie ulice wcześniej.
Zaparkowałam samochód przed ładnym, białym domem. Zapukałam do drzwi, a otworzył mi jakiś chłopak w wieku mniej więcej 14 lat. Skądś go kojarzę ale nie wiem skąd.
- O hej to ty- odezwał się
- Wybacz ale cię nie kojarzę
- To ty mi pomogłaś i pobiłas tego faceta
- A no tak teraz pamiętam
- Nie przedstawiłem się jestem Alex
- A ja Eliza ale wole Liz albo Eli
- Pewnie przyjechałaś po brata?
- Taaak
- Okej to wchodź
- Dzięki
Weszłam do przestronnego hollu i zdjęłam buty. Alex zaprowadził mnie do salonu gdzie chłopacy bawili się w najlepsze. Pierwszy zauważył mnie jakiś czarno włosy chłopak.
- Ty jesteś pewnie siostrą Camerona
- Tak. Miałam po niego przyjechać.
- Czekaj, czekaj...o cholera ty masz sześciopak!
Rzeczywiście mam lekko zarysowany sześciopak Hah
- Cameron nie mówiłeś że masz taką sexy siostrę.
- Stary nawet się do niej nie zbliżaj- zaśmiał się Cam- Nie masz u niej najmniejszych szans
- Dobra Cam zbieramy się!
- Tak jest pani kapitan!
Pożegnaliśmy się z jak się dowiedziałam Calumem. Wróciliśmy do domu, pogadaliśmy trochę i poszliśmy spać...Wiem wiem zawaliłam. Przepraszam was aniołki że nie było rozdziałów ale miałam problemy prywatne i dużo nauki. Ale teraz postaram się to nadrobić. Nie wiem kiedy pojawi się kolejny, ale miejmy nadzieję że niedługo. Jeszcze raz przepraszam aniołki!
CZYTASZ
Przeprowadzka do brata
KurzgeschichtenEliza przeprowadza się do swojego brata do Nowego Jorku. Chcesz więcej czytaj książkę Nie zgadzam się na kopiowanie mojej książki i na przywłaszczanie sobie jej bo jest ona wyłącznie mojego autorstwa, a wszelkie zbieżności są przypadkowe. Miłego czy...