Dryń dryń dryń!!!!!
- O boszz, ale mi się nie chce!!!
Wstałam i poszłam do garderoby po ubrania na dziś.
Wybrałam:Takie buty:
A pomalowałam się tak:
Spakowałam się do takiego plecaka:Cameron mi go kupił. Włosy zostawiłam rozpuszczone. Zjedliśmy śniadanie i pojechaliśmy do szkoły takim autem:
Pojechaliśmy wcześniej bo Cam chciał mi przedstawić swoich kumpli. Plecaki zostawiamy w samochodzie i wychodzimy na trzy. To plan tego przygłupa także nie mam nic do gadania.😢
- Jeden
- Dwa
- Trzy
Wszystkie oczy były skierowane na nas. Cam podszedł do mnie i objął mnie w pasie. Chłopaki pożerali mnie wzrokiem, a dziewczyny zabijały. Doszliśmy do grupki chłopaków i plastików.
- Camuś co to za wywłoka. Odsuń się od niej bo się czymś zarazisz- wypiszczala wręcz
- Ha ha ha ha
- Pff zostaw mojego Camusia w spokoju kujonko
- Stella przestań i idź stąd już!!!
- Ale misiu...
- Jużżż!!!!!
Wzięła ze sobą swoją ekipę i poszła.
- No no stary, niezłą masz tą nową laske- powiedział jakiś brunet a reszta mu przytaknęła.
Popatrzyliśmy się na siebie z Camem i wybuchlismy śmiechem.
- Camer..ron tt..oo mm..ój..j brrr...att- wyjakalam że śmiechem. Po chwili się ogarnęłam, ale ten ćwok dalej się śmiał.
- Dobra Cam ogar dupę i przestań się chichrac!!
Nie przestał, więc trzeba przejść do drastycznych środków...Do zoba w następnym rozdziale
Pozdrawiam szczupaczka xd
A tak poza tym jak tam kwarantanna???
CZYTASZ
Przeprowadzka do brata
Short StoryEliza przeprowadza się do swojego brata do Nowego Jorku. Chcesz więcej czytaj książkę Nie zgadzam się na kopiowanie mojej książki i na przywłaszczanie sobie jej bo jest ona wyłącznie mojego autorstwa, a wszelkie zbieżności są przypadkowe. Miłego czy...