Rozdział 1: Początek Dnia

1.6K 64 20
                                    

Zostaw komentarz, plis 😘

Dzień zaczął się jak zawsze. Budzik w telefonie zadzwonił mu koło ucha około dziewiątej rano. Tom uchylił powieki, rzucając zmęczone spojrzenie w stronę okna, przez które wpadały jasne promienie słońca. Wziął telefon z szafki nocnej i obracając się z boku na plecy, wyłączył budzik.

- Pięć nieodebranych połączeń, Chris Hemsworth. - powiedział do siebie, przeglądając powiadomienia.

Westchnął ciężko. Na ekranie pojawiła się wiadomość przypominająca o spotkaniu z Chrisem w kawiarni oraz o próbie sceny do,, Avengers". Leżał tak przez chwilkę, a w międzyczasie przyszło jeszcze pare innych powiadomień przypominających mu o takich pobocznych sprawach np. sesje zdjęciowe.

Po kilku minutach leżenia, blondyn w końcu wstał i pierwsze kroki skierował do kuchni. Zjadł śniadanie, powtarzając sobie pare razy swoją rolę. Potem poszedł do łazienki umyć i ubrać się. Miał tego dnia na sobie błękitną koszule i jeansowe spodnie z wczoraja. Nie śpiesząc się, zabrał telefon i torbę, po czym wyszedł z domu, zamykając na klucz.

Postanowił przejść się na plan filmowy na piechotę. Nie chciało mu się czekać na taksówkę, a zawsze miło jest się przejść. Idąc prawie pustym chodnikiem, zapatrzył się trochę w telefon i nie zauważył idącej ze stertą rzeczy kobiety. Oboje zderzyli się ze sobą. Telefon Toma podobnie jak rzeczy nieznajomej poleciały na ziemię.

- Prosze mi wybaczyć. - powiedział blondyn, schylając się by pomóc kobiecie pozbierać jej rzeczy.

- Żaden problem. - odpowiedziała lekko zachrypniętym głosem nieznajoma, wkładając do pudła kolejne przedmioty. - Dziękuję, miłego dnia.

Kobieta w czarnych włosach pidniosłszy karton z różnokolorowymi nićmi i zawiniętymi materiałami, pobiegła w sobie tylko znanym kierunku. Aktor odprowadził ją wzrokiem puki nie zniknęła za zakrętem, a zaraz potem ruszył przed siebie na plan filmowy.

***

Kiedy dotarł na miejsce, prawie natychmiast przywitał go Chris. Mężczyzna zamknął przyjaciela w niedźwiedzim uścisku.

- Chris, dusisz mnie. - wydusił Tom, próbując uwolnić się z objęć drugiego blondyna.

- Wiem. To kara za to, że nie odbierałeś ode mnie telefonu ani nie raczyłeś oddzwonić. - mówiąc to Hemsworth puścił Toma. - Następnym waszej się obrażę.

Hiddleston zaśmiał się na jego słowa. Wiedział, że ten żartuje. Po chwili Chris także się roześmiał.

- Co powiesz na małe zakupy po próbie? - pytał aktor grający Thora, opanowując śmiech.

- O ile Scarlett wyciszy telefon i nie będzie tak jak poprzednio. - odpowiedział grający Lokiego. - Ale wiesz Tylor dzisiaj wraca i chce jej zrobić niespodziankę.

Uśmiech zszedł z twarzy Chrisa zupełnie jakby mu go ktoś ukradł. Mężczyzna ewidentnie nie przepadał za dziewczyną swojego przyjaciela i od dnia, w którym ten mu ją przedstawił, zaczął nalegać, aby znalazł sobie inny obiekt westchnień i związał się z kimś innym.

- Nawet nie zaczynaj. - powiedział Tom, wyprzedzając go nim ten cokolwiek zdążył powiedzieć. - Wiesz co o tym myślę.

- Tom, błagam ona jest tak chorobliwie zazdrosna, że mam jej już dość i nie tylko ja.

Tom westchnął ciężko. Faktem było, że Tylor pare razy wpadła wściekła na plan i zrobiła awanturę. Przez nią stylistka się zwolniła i musieli zatrudnić stylistę. Mimo wszystko Tom ją kochał i nie zamierzał szukać sobie innej dziewczyny.

Hiddleston oraz Hemsworth przewali rozmowę, gdy tylko przyszedł stylista. Niedługo zaczynali nagrywać, więc musieli się przygotować.

500 SŁÓW
Rozdział 2 pojawi się za tydzień 7 lipca

I Love You | Tom HiddlestonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz