DZISIAJ WRESZCIE KTOŚ MÓWIŁ DO MNIE W MESKICH ZAIMKACH. POMOCY.
Minus jest taki, że nie znam tej kobiety.
Drugi minus jest taki, że prawdopodobnie nigdy już jej nie spotkam.
Kolejne minusy to, że wtedy wywaliłem się na rowerze i ona pomogła mi opatrzyć kolano, a do tego podarłem swoje ulubione jeansy :(
![](https://img.wattpad.com/cover/228149652-288-k769437.jpg)
CZYTASZ
I'm a (trans) boy
De TodoGłównie o mojej dysforii i problemach, ale jednocześnie jajcarsko i z dużą dozą ironii.