32. Przepiękne miejsce

1.3K 103 37
                                    

- Dzień Dobry - powiedziałam wchodząc do kuchni. Zegar wiszący na ścianie pokazywał godzinę 9.32. Czyli nie jest aż tak późno.

- Hej laska - Kamil wstał od stołu i podszedł do mnie.

- Elo bratowa - Daniel kończył pić swoja kawę. Ostatniego wieczoru naprawdę dobrze się poznaliśmy, mogę nawet powiedzieć że umiemy się dogadać.

- Myślę, że moglibyśmy dziś jechać nad jezioro co wy na to? - Daniel popatrzył na Kamila zadowalającym wzrokiem.

- Czemu nie, ja się piszę - powiedziałam poprawiając koszulkę.

- To chyba byśmy musieli jechać gdzieś po południu nie? Ludzi raczej nie będzie tak dużo, nawet nie może być. Środek tygodnia jest.

- Dobra, to ja spadam na garaż trochę porobić przy tym twoim aucie - Kamil odstawił swój kubek na blat.

- To pójdę z Tobą - Daniel ruszył się z miejsca i również wyszedł a ja zostałam sama.

Chociaż to niegrzeczne postanowiłam porozglądać się po domu rodzinnym Kamila. Nie chciałam nietrafić na coś, czego nie chciałabym wiedzieć.

W salonie było bardzo dużo zdjęć całej ich rodziny jak i pojedyńcze.

- Nie wiedziałam że byłeś takim słodziakiem Kamil - powiedziałam sama do siebie łapiąc ramkę ze zdjęciem, które jak sama data wskazywała było z 1997 roku.

Chcąc złapać kolejne zdjęcie zza niego wypadła jakaś kartka. Nie chciałam tego czytać, ale jestem zbuy ciekawska.

A obiecałam sobie że niczego prywatnego nie dotknę.

- Rozprawa sądowa? - zapytałam zdziwiona - między Anetą i Michałem Pateckimi a Barbarą i Antonim Chwastek?* Co do chuja.

Zaczęłam wszystko czytać i powoli zaczynałam żałować wzięcia tego kawałka papieru w ręce.

- O prawa rodzicielskie? Co moi rodzice mają z tym wspólnego?

Chciałabym odłożyć tę kartkę, ale jeżeli chodzi to o moich rodziców to nie odpuszczę.

- Rozprawa nie odbyła się ze względu niepojawienia się Anety i Michała Pateckich. Dziecko zostanie odebrane rodzicom - jakie dziecko kurwa? - Data urodzenia dziecka: 3 maja 1999, płeć: dziewczynka, imię: Bianka.

Nie wierzę. W tym momencie zrobiło mi się słabo. Czemu to wszystko przydarza się tylko mi?

▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎▪︎
Dziś znów krótszy.
O 15 na moim profilu pojawi się wiadomość, którą musi przeczytać osoba, która śledzi moje książki.

Więcej nie zdradzam.

ᴘᴇʀ ꜰᴀᴠᴏʀᴇ, ʀᴇꜱᴛᴀ | ᴇᴋɪᴘᴀ ꜰʀɪᴢᴀOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz