Po 5 minutach spokojnie podeszłam do umywalki,podniosłam test a tam...
DWIE KRESKI!
I: Jula jesteś w ciąży!
J:O jezu-popłakała się
I:Ej nie płacz, cieszysz się czy nie?
J:No tak ale czy Kacper będzie chciał to dziecko? Ale może pojedźmy do lekarza żeby się upewnić?
I:Na 100% chciałby, ale tak pojedźmy (chłopacy załatwiali sprawy biznesowe więc ich nie było w domu).
*Lekarz potwierdził ciąże jest to dokładnie 2 tydzień. Julka postanowiła, że wieczorem porozmawia z Kacprem.
Pov.Kacper
Ostatnio jestem strasznie zabiegany bo przygotowuje oświadczyny. Uznałem, że to już jest ten czas aby się oświadczyć Julce zaplanowałem to na za tydzień. Już wszystko mam dopięte na ostatni guzik, więc w ten tydzień będzie aby trochę odpocząć. Wracamy z Adrianem do naszej willi bo dzisiaj załatwialiśmy różne biznesowe sprawy na mieście. Jak weszliśmy było strasznie cicho, dziewczyny pewnie siedzą w pokojach.
Pov.Julka
Leżałam sobie na łóżku i po chwili usłyszałam otwieranie drzwi był to Kacper, przywitał się ze mną buziakiem. Powiedziałam mu że musimy porozmawiać.
J:Kacper proszę bądź ze mną szczery czemu się ciągle nie ma w domu? Zdradzasz mnie?
K:Juluś no co ty wiesz, że nigdy bym cię nie zdradził po prostu przygotowuje coś.
J:Obiecujesz?
K:Tak-przytulił mnie.
J:Muszę Ci coś jeszcze powiedzieć.
K:No?
J:B-bo ja jestem w-w ciąży-wyjąkałam
K:Naprawdę?
J:T-tak cieszysz się?
K:Nawet nie wiesz jak bardzo KOCHAM WAS!-pocałował mój brzuszek
SIEMANECZKO ZIOMECZKI! NO TO MAMY BEJBISIA,CIESZYCIE SIĘ?
CZYTASZ
Czy będzie tak jak kiedyś?//ZAKOŃCZONE
Teen FictionOpowieść o Julce Kosterze i Kacprze Błońskim. Nie ma teamu X Przeczytaj a się dowiesz...