Cały dzisiejszy dzień zastanawiałem się jak bardzo zmieniło się moje życie od czasów przeprowadzki. W poprzednim mieście imprezy były dla mnie normalnością i oderwaniem się od rzeczywistości. Gdyby w tedy ktoś powiedział mi że spotkam dziewczynę w której się zakocham, dziewczynę, której życie jest dużo bardziej skomplikowane od mojego wyśmiałbym go. Ja Jack Irnes chłopak który kiedyś stwierdził że jest niezdolny do pokochania jakiekolwiek kobiety, no może oprócz mojej mamy, nagle złamał wszystkie swoje zasady. Powinienem dziękować tacie na kolanach za to, że zgodził się na lepszą ofertę pracy. Oczywiście moja duma w żaden sposób mi na to nie pozwala. Szczerze mówiąc nie boję się, że ojciec Anny mi coś zrobi. Dużo bardziej boję się o jej bezpieczeństwo. Gdyby coś jej się stało nie wybaczyły sobie tego że nie zdołałem jej ochronić. Jestem jej chłopakiem i powinienem zrobić wszystko żeby była bezpieczna. Nawet jeżeli ozaczało by to odizolowanie jej od jej rodziny. Ten cały plan jest chory, przecież jej może się coś stać. Czy ona zdaje sobie sprawę na jakie niebezpieczeństwo się pisze? Zresztą i tak już nic nie zrobię. To się już zaczęło aja mogę tylko modlić się żeby ona wyszła z tego cało. Moje rozmyślenia przerwało pukanie do drzwi. Powiedziałem ciche proszę i w drzwiach zobaczyłem moja mame ściskającą w ręce jakąś kartkę.
- Synku, list do ciebie.
- Od kogo? - powiedziałem zdziwiony.
- Od Anny.
Mama podała mi list i wyszła z mojego pokoju. Zanim otworzyłem list nie wiedziałem jeszcze co tak naprawdę kryje jego zawartość. Drżącymi dłońmi rozdarłem kopertę. Po przeczytaniu połowy listu z mojego policzka spłynęła pojedyńcza łza, ale nie podawałem się czytałem dalej modląc się żeby to była jaka pieprzona pomyłka. Żeby to był tylko sen. Kiedy przeczytałem list do końca zrozumiałem, ona zostawiła mnie dla mojego bezpieczeństwa. Oprócz tego zdołałem zrozumieć coś jeszcze, nie będę mógł jej już chronić. Ona może tam zginąć, mogę stracić cały mój świat.
CZYTASZ
Don't Leave Me
Storie d'amoreZastanawialiście się kiedyś jak to jest , kiedy dowiadujesz się strasznych rzeczy o osobie , która jest dla ciebie ważna , osobie , która cię wychowała . ja nie muszę się zastanawiać bo cała moja rodzina została zbudowana na podstawie dużej ilości...