~ Rozdział 7. ~

621 34 4
                                    

• Kendra •
Wstałam o 6:00 , nie mogłam doczekać się spotkania z Paprotem.  Umyłam włosy i ubrałam się w   najpiękniejsze ubrania jakie miałam . Włosy miałam rozpuszczone . Około 8:00 poszłam zjeść śniadanie .

• Paprot •
Była 9:00 . Za 4 godziny miałem spotkać się z Kendrą. Gdy się ogarnąłem i zjadłem śniadanie, postanowiłem pójść się przewietrzyć. Była piękna pogoda , wręcz idealna . Wszystko było idealne .

                    *          *          *
Po 3 godzinach postanowiłem wyjść z domu . Miałem się spotkać z Kendrą za godzinę, ale lepiej się nie spóźnić.  Gdy doszedłem do jej domu zobaczyłem jakiegoś gościa awanturującego się z nią . Szybko podbiegłem .
- Co  tu się dzieje ? - zapytałem
- Koleś, nie wtrącaj się .A z tobą się jeszcze policzę! - powiedział nieznajomy popychając dziewczynę do tyłu , tak aby upadła .
- Nic ci nie jest ? - zapytałem .
- Nie . Dziękuję .- odpowiedziała Kendra cała zapłakana.
- O co chodziło tamtemu kolesiowi ? Chciał ci coś zrobić ?
- Nie , nie wiem ... chyba nie . Nie rozmawiajmy o tym , proszę.
- Dobrze , chodź do domu .
Gdy zaprowadziłem Kendrę do domu . Szybko wyszedłem , aby ochłonąć . Nie mogłem patrzeć na nią ,całą zapłakaną. Musiałem ją jakoś pocieszyć. Nagle wpadłem na jakiś pomysł .
- Kendro , mam pomysł . Dzisiaj możesz zażyczyć sobie wszystkiego , a ja to spełnienie .
- Po co chcesz to robić ?
- Bo... muszę cię jakoś rozweselić . No to poproszę pierwsze życzenie . A i tak w ogóle jest ktoś w domu ?
- Nie , jesteśmy tylko my i nie szybko się to zmieni- powiedziała dziewczyna
- No to poproszę pierwsze życzenie .
- Ale takie prawdziwe ?
- Tak .
- No to ... poszłabym do Wesołego Miasteczka .
- Do Wesołego Miasteczka ?! No dobra , no to... chodźmy. 
Kendra zaczęła się śmiać.
- Paprocie , ale Wesołe Miasteczko pojechało miesiąc temu.
- A czy ktoś powiedział , że zabiorę cię do Wesołego Miasteczka tutaj ?
- No nie, ale ...
-  Nie ma ale, chodź- powiedział Paprot i zamknął za Kendrą drzwi.
____________________________________
Przepraszam za taki krótki rozdział ale nie miałam czasu pisać czegoś dłuższego.  Kolejny rozdział wstawię jeszcze w tym tygodniu.

𝑳𝒊𝒄𝒆𝒖𝒎 𝑭𝒂𝒃𝒍𝒆𝒉𝒂𝒗𝒆𝒏 ✔︎Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz