6

1.4K 21 2
                                    

Calum

Dziewczyna  wyszła z Davidem, Toni i Cole'm z maka, więc postanowiłem, że pojadę za nimi swoim autem. Tak, mam swoje auto tu, a to tylko dlatego, że Meyer nas nie zmieścił w w autobusie, więc nawet dobrze.

Cholera, czemu ona mnie tak wkurwia, a zarazem ciekawi...  Wkurwia mnie też to jak się przytula z tym całym Davidem, ale to czysto pociąg seksualny. Nic więcej... Dawno nie ruchałem, a chyba trochę zmiękłem, więc muszę to nadrobić w końcu ja i 2 dni bez seksu to kurwa roczny celibat...

Wchodzę do swojego jaguara i czekam, aż pojadą. Czekam 10 minut i po ich wystartowaniu jadę z zawrotną prędkością za nimi. No powiem, że dziewczyna nieźle mnie zaskoczyła, że ma taki motor, a przede wszystkim, że ja jadę prawie 300km/h i ledwo ich doganiam. Nie, że sie boje szybciej jechać, ale muszę utrzymać odstęp, żeby mnie nie zauważyli.

Po 10 minutach jesteśmy w starej części miasta. Parkują przed dosyć starym domu i stoją przed nim. Po chwili dojeżdża samochód parkując driftem. Obserwuje wszystko dokładnie i staram się nawet nie mrugać. Z sportowego samochodu wychodzi Toni i Cole. Toni chyba jest czym zdenerwowana, ale nie jestem pewien. Zaś David, Cole i Veronica mają wywalone. Po chwili pukają do drzwi. Czyj to do cholery dom??!Po chwili wychodzi z domu jakiś starszy facet chyba będą rozmawiać. Uchylam szybę, żeby wszystko słyszeć i dalej obserwuje.

-Prosze mnie przepuścić. Toni wyprowadza się z tej cholernej patoli!- mówi rozdrażniona Weronika

-Nigdzie nie idzie! Ta cholerna mała szmata nie ma prawa z tąd wyjść! W tej chwili właź do domu ty mała kurwo!- mówi groźnym tonem facet i szczerze wygląda jakby był po dobrych 2 piwach, ale trzyma się jeszcze dobrze.

-Niech nas pan przepuści! Bierzemy rzeczy Toni i idziemy i albo nas pan przepuści albo użyje siły- warczy Veronika

-Bo się ciebie wystraszę. Jakbyś była moja córką to już bym cię nauczył szacunku! Jesteś taka samą kurwa jak i ona- mówi zły facet i pokazuje na Toni

Widzę, że Veronika jest już na skraju i chyba nie wytrzymuje, bo uderza faceta z prawego sierpowego w twarz, spotem daje mu z kolanka w brzuch i uderza jeszcze raz w szczenke tym razem wychodzi na to, że facet traci przytomność z powodu uderzenia w szczenke. Dziewczyna chwyta go pod ramionami i wciąga do domu. Wygląda to dosyć zabawnie, bo ona jest mniejsza od niego o doborze 40cm. Wszyscy wbiegają do domu i widzę po chwili jak Cole biegnie z psem i wpuszcza go na siedzenie obok kierowcy. Później widzę już tylko Veronike, która niesie chyba sprzęt elektroniczny, a David torbę sportową. Wkładają to wszystko do samochodu, a następnie zamykają drzwi. Cole odjeżdża, a David i Veronika wsiadają na motory. Ciekawe czy wezmą Toni na motor czy uciekną z jej sprzętem AGD...
Toni z niepewnością wsiada na motor, a Veronika wraz z Davidem odrazu startują i znów jadą z zawrotną prędkością.  Odpalam silnik i jadę za nimi może zdarzyć się coś ciekawego.

***

Parkuje przed zoologicznym wraz z nimi. Wchodzę za nimi do sklepu i patrzę, a oni idą na dział psów. Kupują obroże, smycze, smaczki, posłanie, zabawki, szczotki, szampony, maty antypoślizgowe do wanny i inne takie.

***

Idą w moją stronę, więc obracam się i właśnie trafiam na...yyy.... Szynszyla?

-hej. Nie spodziewałam się że tu cię znajde- mówi Veronika, a moje ciało przeszedł dreszcz, ale to dlatego, że... yy...wentylacja zawiała zimnym powietrzem. Tak to pewne...japierdole. lepszych wyjaśnień nie znam prawda?

-to znaczy, że mnie szukałaś?- poruszam sugestywnie brwiami, a dziewczyna przybija mi kuksańca, q po chwili robi zamyśloną minę

-hmm...w sumie to chciałam ci złożyć propozycje na dzisiejszy wieczór, bo chciałam się rozluźnić i jest na to fajny sposob- mówi seksownie i zaczyna jeździć palcem, po mojej klatce piersiowej coraz niżej. Napinam się, bo mój ogromny penis staje na baczność- ale niestety muszę znaleźć kogoś innego- mówi ze ,,smutna" minka

~bad boy loves bad girl ~ ZAKOŃCZONAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz