12

1.2K 23 1
                                    

Calum

Ta mała istotka wzięła sobie na poważnie to, że ją ignoruje i dała mojej sisce telefon z bajką, a sama usiadła na mnie, a potem zsunęła się pomiędzy moje nogi. Patrzyłem kątem oka na to co robi i coraz mniej mi się to podobało, nie pod względem tego, że nie chciałem z Verką czegoś więcej i wogóle,ale w aucie jest moja sis, więc nie wypada.

Dziewczyna odpieła mój rozporek, a potem zamek. Spojrzałem na nią, ale ona miała mnie w dupie. Dosłownie. No dobra może nie dosłownie...

-Verka- powiedzieć cicho, a ona w końcu na mnie spojrzała

-Nie chciałeś się odzywać to teraz bądź cichutko...- szepnęła seksi

O matko...wziąłem głębszy wdech, bo a) za dużo sobie wyobraziłem b) jej głos jest podniecający c) już mi stanął i nie mam zbytnio teraz na to wpływu

Dziewczyna spojrzała na mnie rozbawiona i chwyciła za moje spodnie oraz bokserki i pociągnęła w dół. Pomogłem jej, a później wylepiłem sobie w duchu facepalma. Ona właśnie będzie mi robić laskę przy mojej siostrze, a ja jej na to pozwalam...

Verka spojrzała na mojego penisa, a potem się uśmiechnęła. Okej... Wzięła go do ręki i zaczęła jeździć ręką w górę i w dół. Nie wydałem z siebie mrukniecia ani nic choć tak bardzo chciałem. Zagryzłem mocno wargę i zamknąłem oczy. Dziewczyna chwyciła go mocniej, a potem poczułem na nim coś mokrego. Spojrzałem i zobaczyłem, że dziewczyna polizała go...po chwili wzięła glowke lekko do buzi i zassała bardzo mocno....

-umm...- stęknąłem

-shhhh...- uciszyła mnie dziewczyna

Zaczęła zagryzać mojego penisa, a później włożyła go całego do buzi i wciągnęła powietrze. O matko... To jest takie... Nie da się tego określić słowami. Nikt mi jeszcze nie robił  takiej dobrej laski...

Wyjęła go z buzi i zaczęła dmuchać w czubek... Nie wytrzymam jak nie skończy dmuchać to wydam z siebie dźwięk...

-O cholerka...- steknąłem głośniej niż zamierzałem...opss...

-co się stało Cali- spytała moja siostra. Spojrzałem na Veronike, a ona na mnie. Spojrzałem na siostrę...co mam jej kurwa powiedzieć. Veronika zaczęła poruszać ręką

-w-wiesz sk-arbie...zzaciął m-iii się roz-pporek...i Roni mi pomaga...  Wiesz. Wszystkkoo w porzą-dku- jakoś wyjąkałem. Dziewczynka spojrzała mi w oczy

-To może ja pomogę. Mojemu koledze z przedszkola się dzisiaj zaciął i pani pokazala mi jak to robic- powiedziała, a Verka zaczęła się śmiać i mocniej ucisnęła mojego penisa.

-uhh...- westchnąłem

-Dam ci słuchawki dobrze... Zajmie nam to jeszcze chwilkę, więc Calum pewnie będzie ciągle wydawał dziwne dźwięki po przyszczypnęła mu się skóra pod spodem i wiesz...muszę mu pomóc. Okej?

-jasne- powiedziała dziewczynka. Verka wzięła słuchawki ze swojej torebki i podała dziewczynce, a ona włożyła je do telefonu i zaczęła oglądać dalej bajkę i to tak głośno, że my ja słyszeliśmy

-Calum...masz być cicho... Jeśli wydasz z siebie dźwięk to przestane- mówi. Japierdole jeśli takie mam mieć kary za to, że się do niej nie odzywałem to chyba wolę nie. Kiwnąłem głową, a ona wróciła do pracy jakkolwiek to brzmi...

Wzięła go mocniej w rękę i zaczęła szybko poruszać. Ściągnąłem mocno  takie coś obok drzwi, a drugą chwyciłem włosy Verki.
Dziewczyna pochyliła się i znów zaczęła dmuchać w żołędz, a ja chwyciłem jej rękę, ale nie wydałem z siebie głosu. Dziewczyna włożyła go głęboko do buzi i zaczęła tak poruszać głową w górę i w dół zasysając powietrze na moim członku.... Zaraz wybuchnę...

~bad boy loves bad girl ~ ZAKOŃCZONAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz