Rozdział 51

2.8K 233 8
                                    

JESSICA

@Anonymous_ : ''Nadzieja, to jedyna rzecz, która jest silniejsza niż strach.''[1]

@whocares_ : '...Trochę nadziei poskutkuje, dużo nadziei jest niebezpieczne.'[2]

@Anonymous_ : aw, spójrz na nas

dokończyliśmy razem cytat z Igrzysk Śmierci.

@whocares_ : jesteśmy goal[3]

@Anonymous_ : możemy być bardziej słodcy?

@whocares_: cóż... ty możesz.

@Anonymous_ : gówno-kurwa-prawda !

@Anonymous_ : Jestem słodka af.

@Anonymous_ : Jestem też mądra.

@whocares_ : KŁAMSTWA.

@whocares_ : Jestem mądrzejszy ;)

@Anonymous_ : Nie wiesz jaka jest różnica między twój i jesteś.

@whocares_ : tak, wiem!

@Anonymous_ : nie, nie wiesz! Kłamiesz.

@whocares_ : nie. ty kłamiesz.

@Anonymous_ : *ty[4]

@Anonymous_ : to był przykład tego jak głupi jesteś :P

@whocares_ : jesteś głupią dziwką

@Anonymous_ : Jestem gramatycznie dobrze wychowaną dziwka.

@whocares_ : wciąż dziwka.

@Anonymous_ : wszystkie Directioners są dziwkami, nie zamierzając kłamać.

@whocares_ : idź spać, głupku.

@Anonymous_ : nie mów mi co mam robić!

@Anonymous_ : Idę teraz do łóżka, ALE NIE DLATEGO, ŻE MI POWIEDZIAŁEŚ, ale dlatego, że jestem zmęczona.

@whocares_ : :)

@NiallOfficial : @Anonymous_ słodkich snów x

-----
[1] i [2] - cytat z Igrzysk Śmierci

[3] - lepiej brzmi po angielsku

[4] - poprawia go

Anonymous || n.h - tłumaczenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz