@whocares: 'Weź oddech
i pozwól aby reszta przyszła sama.'*
@Anonymous_ : ''Myślę, że gwiazdy są inteligentne
za to, że są tak daleko.
Nie możemy ich zniszczyć.''
JESSICA
On: K-k-k-kochanie, chodź.
On: Nie obchodzi mnie to, że ludzie się dowiedzą.
On: tata
On: tatata
On: ta
On: ta
On: ta
Ja: ta
On: JESTEŚ TUTAJ!
Ja: Nie, jestem tutaj.
Ja: Jesteś tam.
On: W porządku.
On: Całym sobą.**
On: Znów tutaj jestem.
On: Całym sobą.
On: Wiesz, że nigdy się nie zmienię.
On: Całym sobbbbbąąąąąąąąą.
On: Jestem ponownie trzeźwy.
On: Będę ponownie trzeźwy.
On: Czuć mało do żadnej miłooooości.
On: j
On: jj
On: jjj
On: jjjj
On: jjjjj
On: jjjjjj
On: jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
On: j j j j j j j j j j j
On: Pieprzę N U D Ę
On: Pieprzyć to
On: Pieprzyć ciebie
On: Pieprzyć Obama'ę
On: Pieprzyć Harry'ego
Ja: [gwałtowne wdechy]
On: Pieprzyć Zayn'a
Ja: [warknięcie]
On: Pieprzyć Louis'a
Ja: [pęknięcie knykci]
On: Pieprzyć Liam'a
Ja: [ładowanie śrutówki]***
Ja: Jesteś dupkiem.
Ja: Zamierzam strzelić w twój tyłek.
On: i pieprzyć krwawiąca Elizabeth.
Ja: [gwałtowne wdechy ponownie]
Ja: Elizabeth jak Harry i Elizabeth?
Ja: Elizabeth jak Elizabeth w Helizabeth?
Ja: Elizabeth jak Elizabeth dziwka?
On: To pierwsze.
Ja: Też jej nienawidzę.
On: Dlaczego? Ciebie też pieprzyła?
Ja: Nah, po prostu jej nie lubię.
Ja: Ona pieprzy Harry'ego.
Ja: Nawet go nie kocha.
Ja: W każdym razie ona zawsze robi maślane oczy do Niall'a.
Ja: Suka musi spierdalać.
Ja: Zanim wsadzę nogę do jej pochwy.
Ja: i skręcę.
Ja: i wsadzę ją bardzo wysoko.
Ja: Jej jajniki zablokują jej nozdrza.
Ja: i jej macica będzie w jej ustach.
On: wow
Ja: Niech przestanie ssać penisa.
Ja: Teraz jest łatwiej zajść w ciąże.
On: Dlatego cię kocham.
Ja: Chłopię, właśnie sobie coś uświadomiłam.
On: Że jesteś klinicznie obłąkana?
Ja: Nie, wiedziałam to.
Ja: Zdałam sobie sprawę, że jestem daleko od Niall'a i jeżeli on otwiera usta, można zobaczyć z tyłu jego gardła jak macha.****
Ja: Jak nienawidził! To miło i przytulnie być tutaj.
On: O.o
On: Wyobrażam sobie to teraz.
On: i potajemnie kocham to.
Ja: Muszę iść.
Ja: Muszę zrobić zadanie.
Ja: Widocznie muszę iść na przepustkę.
Ja: ponieważ edukacja jest ważna.
Ja: Prawdopodobnie już nigdy nie dostanę przepustki.
Ja: Ludzie z przepustką wrzucają na luz.
Ja: Oni tyranizują mnie.
Ja: Oni mnie nienawidzą.
Ja: Oni sprawiają, że płaczę.
Ja: Oni sprawiają, że jest mi przykro.
On: Ja cię uszczęśliwiam.
Ja: Tak, ty tak.
-----
* - fragment piosenki All Time Low - Dear Maria, Count Me In
** - fragment piosenki Ed Sheeran - Drunk
*** - Broń myśliwska
**** - nie mam pojęcia o co chodzi
W 100% nie rozumiem tego rozdział tak samo jak autorka.
CZYTASZ
Anonymous || n.h - tłumaczenie
FanfictionKto powiedział, że Twitter nie może uratować życia? © samemistakes__