Rozdział 58

2.8K 213 11
                                    

@Anonymous_ : [zdjęcie w załączniku] kro zrobił to zdjęcie i dlaczego jest w moim telefonie?


@whocares_ : I NIE POTRAFIĘ TEGO WYJAŚNIĆ ALE JEST COŚ W TYM JAK WYGLĄDASZ DZISIEJSZEJ NOCY[1]


@Anonymous_ : ZAPIERA MI DECH W PIERSIACH [2]


@whocares_ : TO UCZUCIE JAKBYM PRZEDOSTAWAŁ SIĘ GŁĘBOKO DO TWOJEGO WNĘTRZA [3]


@Anonymous_ : Czuję coś głęboko wewnątrz mnie [4]


@whocares_ : czy to ja? ;)))))))))))))


@Anonymous_ : oczywiście..


@Anonymous_ : ...nie.


- -


HARRY


Następnego ranka jadłem śniadanie z Jessicą (nikt inny nie spał) i znaleźliśmy się na temacie Twittera.


''Więc,'' zaczęła, popychając jej pustą miskę, która kiedyś posiadała zboże, w kierunku zlewu, krzyżując ramiona i opiera je o ławkę. ''Kiedy zaczniesz mnie obserwować, albo powinnam nadal kontynuować spamowanie do ciebie zawsze kiedy jesteś dostępny?''


Śmieje się, unosząc nasze, obie miski i wsadzając je do zlewu, gdzie odkręciłem gorącą wodę. Czułem się źle dla Jessiki i Alex'a dziadków, mają do czynienia z nami wszystkimi, więc pomyślałem, że mogę pomóc i zrobić kilka prac domowych, które potrafię. Jest to miła rzecz do zrobienia.


''Masz już jedno z pięciu,'' żartuję, wyciskając płyn do mycia naczyń pod bieżącą wodą, pozwalając by zapach cytryny przedostał się do pokoju. ''Myślę, że to jest więcej niż wystarczająco.''


''Harry.''


''Żartuję, kochanie. Zaobserwuje cię kiedy skończę z tym.'' mrugnąłem, chwytając garść baniek mydlanych i dmuchając je do niej. Pacnęła je daleko, chichocząc przed zeskoczeniem ze stołka barowego i opuściła kuchnie. Kilka minut później, słyszę ja i Niall'a rozmawiających na szczycie schodów.


Ci dwoje są zbyt słodcy. Szczerze. Po obejrzeniu This Is Us, Jessica i Niall zarówno zasnęli; głowa Niall'a spoczywała ne górze jej i jej ramiona owinięte wokół jego talii.


To było śmieszne, serio. W dziennym życiu, Jessica nigdy nie była by taka czuła. To tylko pokazuje, jak bardzo podatni jesteśmy, gdy śpimy; musi naprawdę ufać Niall'owi.


''Łatwo jest powiedzieć, jak zamknięta jest Jessica. Myślę, że to było trochę łatwiejsze dla Niall'a aby zdobyć jej zaufanie, ponieważ była wielką fanką zanim się poznali, mam tylko nadzieję, że zaufa mi wystarczająco, aby stworzyć przyjaźń ze mną. Będę musiał się z nią przyjaźnić, jeśli mam zamiar spędzać z nią więcej czasu, nawet kiedy opuszczę Sheffield.


Muszę być przygotowany na jej i Niall'a wesele.

Po tym jak umyłem i wysuszyłem naczynia, wyciągam telefon z kieszeni. Mimowolnie uśmiecham się na zdjęcie tapety; zdjęcie naszej fryzjerki, Lou, jej córki, Lux i mnie.


Wujek Idiota. Jak niegrzecznie.


Kręcąc głową z rozbawieniem, odblokowuje telefon i naciskam na Twittera. Wpisuję nazwę Jessiki w pasku wyszukiwania, pamiętając go kiedy tak wiele razy mi go mówiła odkąd przyjechałem. Ona jest całkowicie z charakteru.


Jak tylko kliknąłem przycisk obserwacji, słyszę krzyk Jessiki z góry, ''Dziękuje, Haroldzie!''

Odpowiadam, ''Powinnaś zmienić swoje zdjęcie profilowe, to dziwne!''

Wchodzi Niall. uśmiechając się do siebie. ''Nie sądzę, że to dziwne. Podoba mi się.''


''Podoba ci się tylko dlatego, że to ty.'' zwracam uwagę. Śmieje się, kiwając głową.


Patrzę na mój telefon, decydując się przewinąć trochę jej stronę. Na początku wszystko wydawało się normalne, kilka cytatów tu i tam. Wtedy zauważyłem ją kontaktującą się z tą samą osobą w kółko: whocares_.


Tam żarty były, w moich oczach, bezwstydny filtr. Ale co z Niall'em? Czy on wiedział o tym facecie 'whocares' (który odnosi się do siebie N)?


Czy Jessica jest naprawdę inną Elizabeth?


''Niall,'' mówię cicho, odwracając jego uwagę od płatków.


''Yeah?'' prosi od niechcenia, napierając łyżkę Frosties w usta.


''Czy ty, uh..'' drapię grzbiet swojej głowy niezgrabnie swoja wolną ręką. Co jeśli on nie wie? Czy naprawdę jestem gotów złamać mu już kruche serce?


''Wyrzuć to z siebie, Haz.'' dokucza.


Wzdycham głęboko. ''Czy sprawdzałeś może Twittera Jessiki?'' mówię cicho, pamiętając, aby zachować tę rozmowę tylko dla jego uszu.

''Tak. Dlaczego? Coś jest z nim nie tak'' odkłada swoją miskę na ladę, słuchając w skupieniu, że rozmowa jest o Jess.

''Trzyma... kontaktuje się z kimś N. Myślę, że to chłopak.'' mówię, patrząc uważnie na niego, oczekując, że jego rysy twarzy zamienią się w smutek. ''Stale filtrują ze sobą. Przepraszam, Niall.''

Nie wygląda na smutnego; wygląda na przerażonego, jeżeli mnie pytasz.

''Niall..'' mówię powoli, on otwiera usta, ale zamyka je ponownie. ''Wiedziałeś o tym?'' on po prostu kiwa głową.

O boże...


''Niall, proszę powiedz mi, że nie jesteś N.''

---

[1] , [2] i [3] - fragment piosenki Elton John - Something About The Way You Look Tonight

[4] - fragment piosenki One Direction - Fireproof


Postanowiłam, że dodam coś w nocy. lol

Sprawdzałam ale mogą pojawić się błędy, za co przepraszam.

ZAPRASZAM NA NOWE FF, DADDYKINK Z NIALL'EM! LINK ZEWNĘTRZNY LUB MÓJ PROFIL.


Dobranoc lub dzień dobry, zależy kiedy to czytasz.

Anonymous || n.h - tłumaczenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz