Rozdział 8. Zabójca.

70 6 1
                                    

Minęły cztery miesiące od tego wypadku. Nie mogłam i nie chciałam uwierzyć w to, że oni... W dodatku dziennikarze mówią, że Jeff przeżył i jest teraz mordercą. Nie chciałam w to uwierzyć. On nie jest psychopatą. Jeszcze moja nowa klasa. Wszyscy się ze mnie śmieją. Mówią na mnie "przyjaciółka świra" lub "kumpela psychopaty". W dodatku trzy miesiące temu się przeprowadziłam do innego miasta. Jednak miesiąc po przeprowadzce moja mama kiedy wracała z pracy została potrącona, a sprawca uciekł. Moja rodzicielka miała tak duże obrażenia, że zmarła na miejscu. Nie mogę nadal uwierzyć w to, że jej już nie ma. Ja i mój tata bardzo to przeżyliśmy. W dodatku w dzień pogrzebu mamy umarła moja babcia. Mój ojciec zaczął więcej pić. Obecnie wracałam ze szkoły. Musiałam zrobić zakupy. W pewnej chwili mój telefon zaczął dzwonić. Wyjęłam go z kieszeni nie wyjmując słuchawek z uszu. Dzwonił mój ojciec. Odebrałam.

-Annie nie wrócę dziś na noc.- Powiedział mój ojciec.

-Co? Znowu? Tato to już 10 raz w tym miesiącu.- Powiedziałam kompletnie w szoku.

-Annie wiesz, że muszę zarabiać pieniądze. Lepiej się naucz do tej chemii. Przecież chcesz zdać na medycynę.- Mówił mój ojciec. Kiedy skończyłam z nim gadać wróciłam do domu. Rozpakowałam zakupy. Zrobiłam sobie kanapki i poszłam do pokoju. Zaczęłam się uczyć jedząc kanapki. Gdy tylko skończyłam naukę spakowałam plecak. Następnie poszłam wziąć kąpiel. Po kąpieli poszłam do kuchni ubrana w piżamę oraz bluzą na plecach. Zrobiłam sobie kolację po czym poszła do salonu. Włączyłam telewizor na programie z wiadomościami.

-Kolejny atak mordercy zwanego Jeffem the killerem. Tym razem Jeffrey zabił 7 osobową grupę nastolatków w domu jednej z nastolatek. Rodzice zamordowanych nastolatków powiedzieli nam jedynie, że dowiedzieli się od pewnej uczennicy, że grupa zamordowanych osób. Uczniowie chodzili do 4 liceum.- Powiedziała reporterka kiedy na telewizorze wyświetliło się zdjęcie mojej szkoły oraz zdjęcie... Tego mordercy. Był przerażający.- Tajemniczy morderca zabija zazwyczaj w nocy. Więc prosimy by nikt nie wychodził w nocy z domu. Ale jeżeli ktoś zauważy tego mordercę niech najszybciej powiadomi policje.- Dodała kobieta po czym zaczęły się reklamy. Po zjedzeniu kolacji, zmyciu naczyń i wyłączeniu telewizora poszłam spać. Obudziłam się w nocy. Poczułam powiew wiatru. Od razu pomyślałam, że... Ten morderca wszedł do mojego pokoju. Chwyciłam za latarkę i zapaliłam ją. Zaczęłam się rozglądać. Słyszałam psychopatyczny śmiech. W pewnej chwili zaświeciłam na krzesło przy półce z książkami. Siedział na nim i bawił się nożem.

-No w końcu się obudziłaś.- Powiedział podchodząc do mnie. Zaczęłam się cofać przez co strąciłam z szafki nocnej fotografię kiedy Jeff i Liu... Ten morderca staną i wziął fotografię. W jego oczach zauważyłam szok. Bałam się cokolwiek powiedzieć.

Przyjaciółka Mordercy.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz