Rozdział 11. Egzaminy

58 6 0
                                    

Od kąt Jeff mnie uratował minęły 4 miesiące. Mój tata przychodzi czasem do domu z jakimś facetem. Dziś są egzaminy. Strasznie się stresowałam. Ale Jeff mówił, że nie będzie tak źle. Wierzy we mnie. Obecnie ubierałam strój galowy. Wzięłam torebkę do której spakowałam legitymacje szkolną, telefon i dwa długopisy. Poszłam do szkoły. Egzamin na szczęście był łatwy. Jak dla mnie. Kiedy wróciłam do domu na szafce nocnej znalazłam czerwone pudełko z czarną wstążką. Usiadłam na łóżku. Otworzyłam pudełeczko. W środku był naszyjnik z zawieszką w kształcie serca. Założyłam go i podeszłam do lustra. Zauważyłam, że mogę otworzyć naszyjnik. Zrobiłam to. Widziałam, że na jednej połowie jest zdjęcie Jeffa, a na drugiej zdjęcie Liu. Jeff wyglądał tak jak dawniej. Przed wypadkiem. Łzy miałam w oczach. Zamknęłam połówki. Poszłam do szafy. Wzięłam czyste ubrania. Po przebraniu się usłyszałam rozmowę ojca i tego samego mężczyzny.

-Annie mogę cię prosić?- Usłyszałam głos ojca. Poszłam do niego.- Annie poznaj proszę to mój przyjaciel Nort.- Powiedział mój ojciec wskazując na mężczyznę na przeciwko niego. Był tego samego wzrostu co mój tata. Miał czarne włosy oraz brązowe oczy. Gdybym była jedną z tych dziewczyn mających pełno tapety na gębie powiedziałabym, że jest przystojny. W dodatku zauważyłam na jego szyi, lewym oku, prawym policzku oraz na obu dłoniach blizny. Niektóre stare, a niektóre nowe.

-Chyba przeraziłem ją swoim wyglądem.- Powiedział ten mężczyzna.

-Nie, nie. Po prostu się zamyśliłam.- Powiedziałam pośpiesznie.

-Rozumiem.- Odpowiedział z lekkim uśmiechem. Usiadłam koło ojca.- Mam nadzieję, że będziemy razem pracować za kilka lat.- Powiedział ten Nort. To zabrzmiało trochę jakby był jakimś zbokiem lub pedofilem.

-Annie spokojnie. Nort pracuje w pewnej organizacji gdzie potrzebują lekarzy.- Powiedział mój ojciec.

-Sama nie wiem.- Pomyślałam. Wtedy mężczyźni zaczęli gadać o sporcie. Poszłam do pokoju bo nie chciałam o tym słuchać. Włączyłam laptop i zaczęłam oglądać różne horrory jedząc chipsy.

Przyjaciółka Mordercy.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz