Dla Sherlocka Holmesa nastały ciężkie czasy. John postanowił poświęcić więcej czasu córce i wybrał się z nią na podróż po Europie. Pani Hudson twierdzi, że jest coraz bardziej schorowana i potrzebuje wypoczynku w sanatorium, zostawiając cały dom na jego głowie. Lestrade został przeniesiony do jakiegoś prowincjonalnego miasteczka w Walii, gdzie ma pełnić funkcję komendanta, a jego miejsce zajął przesadnie optymistyczny, męczący Amerykanin, z którym teraz detektyw musi współpracować. A przecież on tak nie znosi Amerykanów! Na domiar złego ostatnio po kostnicy panoszy się jakaś marudna, kompletnie niekompetentna idiotka zastępująca Molly, która opuściła Londyn. Dwa lata temu. Tym razem historia nieco inna niż te, które publikowałam do tej pory. Zdecydowanie więcej dramatyzmu, posępnego klimatu, ale nie zabraknie też akcentów humorystycznych. Serdecznie zapraszam wszystkich fanów sherlolly. Mam nadzieję, że się spodoba :) UWAGA! Opowiadanie jest mocno powiązane z ostatnim odcinkiem czwartego sezonu. Jeśli więc zabierzesz się za jego lekturę, nie obejrzawszy "The Final Problem", możesz mieć trudności ze zrozumieniem fabuły, a przy okazji narobisz sobie niepotrzebnych spoilerów :P Postaci są własnością stacji BBC oraz zespołu realizującego serial "Sherlock". Opowiadanie pisane: luty - lipiec 2017
25 parts