Edge Of Great

933 96 24
                                        

Siedzę w garażu, losowo szarpiąc struny, spoglądając w stronę Luke'a. Ciągle coś pisze i agresywnie skreśla w swoim dzienniku. Ponownie wzdycham z porażką, agresywnie szarpiąc struny.

- Zaraz zniszczysz gitarę tygrysie- mówi Alex, stojąc za mną. - Spokojnie

- Przepraszam, Alex - mamroczę, odkładając gitarę.

Blondyn niezgrabnie klepie mnie po głowie, gdy przychodzi mi do głowy pewien pomysł.

- Jak się ma Willie? - pytam podekscytowana.

W pomieszczeniu zapada niesamowita cisza.

- Co? Co ja znowu zrobiłam?

- Powiedział, że nasze spotkanie to błąd - odpowiada ponuro mój brat.

Otwieram zszokowana usta, szybko wstaję i przytulam go.

- Przepraszam, A - mówię, opierając podbródek na jego ramieniu.

- Tak, tak. Kogo ja oszukuje. Wiedziałem, że to się nie uda - mruczy.

- Nie, my tak nie mówimy, słyszysz? Bierzemy życie w swoje ręce - mówię mu stanowczo, na co ten unosi brew.

- Powiedziała co wiedziała - zakpił, krzyżując ramiona.

- Oh przestań się czepiać. Lubię dawać innym rady.... A to, że sama jestem na nie głucha, to już inna sprawa - mówię, idąc do drzwi garażu. - Teraz idę, żeby dać Willie'mu porządnego kopa w dupę - warczę.

Jednak standardowo nic nie mogłam zrobić, ponieważ ktoś poniósł mnie za talię.

- Co? Hej! Połóż mnie! Muszę kogoś ponownie zabić - mówię, uderzając bruneta w ramię.

- Nie, nie mogę, Als - mówi Luke, kładąc mnie.

Cała moja twarz płonie czerwienią i zdecydowanie ignoruje spojrzenia, które Reggie i Alex mi przesyłają.

- Dobra - sapię, ignorując Luke'a i znów podchodzę do gitary, siadając na kanapie.

Cóż, próbuję, dopóki Alex mnie zatrzymuje.

- Uh, może się przygotujemy, bo zaraz występujemy? - przypomina nam.

Kiwam głową i podchodzę do gitary, przerzucając ją przez ramię. Przesuwam statyw mikrofonowy, który stał blisko Luke'a do Reggiego.
Widzę błysk bólu w oczach Luke'a, ale staram się uniknąć poczucia winy, które bulgocze we mnie.

Muszę tylko udawać, że on nie istnieje. Proste? Proste.

Po przygotowaniu Flynn przedstawia Julie, która podchodzi do pianina, siada i zaczyna śpiewać.

- Running from the past
Tripping on the now
What is lost can be found, it's obvious - zaczyna grając ustalone akordy.

Widzę, jak jej głowa porusza się wokół tłumu i uśmiecham się delikatnie, słysząc ich reakcje. Podchodzę do mojego statywu mikrofonowego.

- And like a rubber ball
We come bouncing back
We all got a second act, inside of us - kontynuuje młoda Molina z uśmiechem na twarzy.

Alex uderza kilka razy w bęben basowy i wszyscy wchodzimy na refren, śpiewając go z Julie.

Gdy nadchodzi zwrotka Luke'a, staram się skupić na mojej grze, przygotowując się do swojej roli.

- We all make mistakes
But they're just stepping stones
To take us where we wanna go
It's never straight, no - śpiewa.

Zdarza się, że patrzymy na siebie w tym samym czasie, a on pochyla głowę, cicho pytając, czy chcę do niego dołączyć. Zamiast odpowiadać, ignoruję go i zaczynam śpiewać z miejsca, w którym jestem.

- Sometimes we gotta lean
Lean on someone else
To get a little help
Until we find our way - Śpiewamy razem.

Wygląda na zranionego, gdy zerkam na niego i próbuję stłumić bulgoczące poczucie winy, które we mnie rośnie.

Gram nowy riff, którego nauczył mnie Luke, a który wywołuje świetną reakcję tłumu. Uśmiecham się, gdy patrzę na Julie.
Wspina się na fortepian, by zaśpiewać most, a ja odrzucam statyw mikrofonowy, podchodząc obok niej. Śpiewa, patrząc na mnie i gram obok niej, gdy siedzi na krawędzi, a ja stoję z tyłu.

Upuszczam gitarę przy boku, gdy dziewczyna podaje mi swój mikrofon. Trzymam go w jednej ręce, gdy patrzę na tłum.

- I believe - śpiewam cicho.

Słyszę melodię, którą odbija się dźwięcznym dźwiękiem. Spoglądam przez ramię i widzę, jak Luke podchodzi do mnie, grając melodię na swojej gitarze.

- I believe that we're just one dream
Away from who we're meant to be - śpiewam cicho, kucając i uśmiechając się do niego, gdy wpatrujemy się w siebie.

Nigdy nie mogłem go długo ignorować. Zależy mi na nim w cholerę mocno. Ponownie powtarza moją melodię, mając ten uśmiech na twarzy. Ten sam uśmiech, który osłabia mnie w kolanach.

Uśmiecham się delikatnie, gdy podaję mikrofon Julie, odchodzę od fortepianu i gram obok Luke'a. Patrzymy na siebie przez cały czas, nie mogąc oderwać od siebie wzroku, co oznacza również, że ignoruje spojrzenia mojego brata i przyjaciela.

- Cause we're standing on the edge of...

Alex, Reggie i Luke znikają, gdy ja przejmuję outro. A przynajmniej myślałam, że przejmuje je sama. Podchodzę do mikrofonu i ponownie odrzucam gitarę, gdy Julie gra zakończenie na klawiszach.

- Running from the past - śpiewam cicho, zaskoczona, gdy tuż obok słyszę inny głos.

Odwracam się na bok i widzę Luke'a tuż przede mną, śpiewającego do tego samego mikrofonu. Uśmiech rozprzestrzenia się na mojej twarzy, gdy śpiewamy razem, nasze twarze są tak blisko, że moglibyśmy pocałować, gdybyśmy naprawdę chcieli.

- Tripping on the now
What is lost can be found, it's obvious - kończymy cicho, zbliżając się nieco w ostatniej chwili, zanim oboje znikamy.

Słyszę ogłuszające oklaski tłumu i uśmiecham się. Kochali nas.

- Boże wyszło genialnie! - woła Alex.

- Stary! Byliśmy zajebiści - wołam. - To znaczy... Byliśmy niesamowici.

- Och, wiemy. Więc, hm, co było spowodowane brakiem kontaktu wzrokowego? - pyta mnie Julie, podchodząc.

Moje policzki robią się czerwone i odwracam wzrok.

- Cóż. Próbowałam - mówię, unosząc podbródek.

- No dobra, muszę porozmawiać z tatą. Do zobaczenia później - mówi, machając i śmiejąc się pod nosem.

Posyłam jej całusa, co dziewczyna również odwzajemnia.
Chichoczę, stawiając gitarę na stojaku i siadam na kanapie, prostując nogi.

Czuję, jak poduszki opadają obok mnie i wiem, że ktoś usiadł. Spoglądam i widzę Luke'a, który patrzy prosto przed siebie. Uśmiecham się do siebie i zwracam uwagę na przód pomieszczenia, gdy oboje siedzimy w wygodnej ciszy.

Podejmuję ryzyko i siadam obok niego, opierając głowę na jego ramieniu. Brunet najpierw się napina, ale rozluźnia się i zarzuca mi rękę na ramiona, przyciągając mnie bliżej. Uśmiecham się i wsuwam pod siebie nogi.
Po prostu siedzimy tam i cieszymy się, że możemy być razem.

The Ghost Of Our Past |Luke Patterson ◦ 𝖳𝗋𝖺𝗇𝗌𝗅𝖺𝗍𝗂𝗈𝗇Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz