[39] Come back

2.3K 159 40
                                    

Następny dzień tak bardzo dłużył się Taehyungowi, że aż miał go już dość

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Następny dzień tak bardzo dłużył się Taehyungowi, że aż miał go już dość. Był zmęczony, a raczej wykończony i kompletnie nie chciało mu się wstawać z łóżka. Dobijała go bardziej pusta lewa strona łóżka, z której już dawno zniknęło ciepło ciała Jeongguka. Mężczyzna zniknął z samego rana, gdy tylko zobaczył dwadzieścia nieodebranych połączeń od swojej partnerki. I chodź obiecał, że wkrótce wróci to wciąż Taehyung się zamartwiał, że już go dzisiaj nie zobaczy.

Całą noc spędzili na przytulaniu się i rozmowach, ignorując wibrujący telefon Gguka. Nie przejmowali się jego narzeczoną, skupiali się na sobie i tylko to było dla nich najważniejsze. Taehyung spoglądał na twarz swojego kochanka, zazdroszcząc jego przyszłej żonie. Oddałby wszystko by móc być na jej miejscu.

Oboje nie wiedzieli jeszcze co zrobić, by w końcu móc być razem. Cały czas padały propozycje...nowe plany... Lecz wciąż brak ostatecznej decyzji.

I tak właśnie to wyglądało. Stali w miejscu. W jednym i tym samym punkcie. Taehyung umierał z tęsknoty i zazdrości a Jeongguk zostawiał go i wracał do swojej narzeczonej by udawać idealnego przyszłego męża.

– Nie wróci. – szepnął sam do siebie, przyciskając lewy policzek do poduszki. – Obiecał, że mnie nie zostawi...Musi wrócić.

Właśnie...obiecał. Czy dotrzyma obietnicy? Czy Taehyung znowu będzie musiał zmagać się ze złamanym sercem?

Chwila w której w mieszkaniu blondyna rozbrzmiewa dzwonek, rozwiewa wszystkie jego wątpliwości. Zrywa się spod ciepłej kołdry i pędzi do drzwi by je otworzyć. Zaraz za nimi stoi Jeongguk, który dostrzegając twarz ukochanego, nagle zaczyna się uśmiechać. Podchodzi bliżej i targa jego włosy.

– Wróciłeś. – mówi, wyraźnie uradowany jego powrotem. Wtula się w tors bruneta i wzdycha z ulgą.

– Już po wszystkim Taehyungie. – odpowiada a Kim spogląda na niego, nie rozumiejąc. – Zerwałem zaręczyny.













_____________________________________________

Wybaczcie mi że rozdziały nie pojawiają się codziennie ale niestety mam zbyt dużo ostatnio na głowie :// Nie chcę też was zasmucać ale jutro pojawi się epilog ! :((

Wybaczcie mi że rozdziały nie pojawiają się codziennie ale niestety mam zbyt dużo ostatnio na głowie :// Nie chcę też was zasmucać ale jutro pojawi się epilog ! :((

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jungkook zdecydowanie poprawił mi humor

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jungkook zdecydowanie poprawił mi humor

Affection √ vkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz