#26

192 4 0
                                    

Przytuliłem się do niej i zasnąłem...

pov Marcin

obudziłem się rano przytulony do kogoś otworzyłem oczy i zobaczyłem lexy, nie wiedziałem czemu tu była...aaa no tak pamietam wczoraj kiedy troche sobie wypiłem powiedziałem jej żeby została, nie wiem czemu tak powiedziałem, co prawda dalej cos do niej czuje. Wybaczyłem jej już to ze całowała się z Adrianem, byli pijani plus to on zaczął. Z Adrianem nie mam kontaktu od dość dawna...w sumie..z nikim nie miałem kontaktu aż do teraz kiedy dołączyłem do teamu x. Stuu nie wiedział że wcześniej już się znaliśmy ale może przez to nasze relacje się polepszą i co z lexy?
Długo nad tym myślałem, wziąłem telefon do ręki i sprawdziłem wszystkie powiadomienia. Kacper wysłał mi jakies zdjęcie, wyświetliłem je a moim oczom ukazało się zdjęcie z dziś jak śpię i przytulam lexy. Nie powiem, wyglądało naprawde słodko, odpisałem mu
Do:Boloński
Jesteś głupi czy głupi?
na co on odpisał
Od:Boloński
😜 wygladaliście tak słodko że musiałem zrobić zdjęcie
cicho się zasmiałem i odłożyłem telefon, popatrzyłem się na lexy i wstałem z łóżka. Poszłem do kuchni po coś do picia ale skoro juz tu jestem to coś zjem. Zrobiłem sobię jajecznice, chyba nią przywołałem innych bo odrazu wszyscy się zebrali w kuchni przy stole, oprócz lexy ale ona pewnie bedzie spac do 13 jak zwykle.

pov Lexy

obudziłam się rano nie w swoim pokoju, rozejrzałam się i zorientowałam ze jestem w pokoju Dubiela ale go tu nie ma, wczoraj jak odprowadziłam go do pokoju on zlapal mnie za rękę i upadłam na łóżko, przytulił mnie mocno i chciał żebym została wiec nie miałam wyboru. Poczułam zapach jajecznicy co znaczy ze ktoś robi śniadanie, niechętnie wyszłam z łóżka ale musze bo jestem bardzo głodna.
Weszłam do kuchni i zobaczyłam że przy stole siedzieli wszyscy a Marcin robił jajecznice.
L-Hi
K-O wreszcie wstałaś
J,S-Cześć lexy
Marcin tylko sie spojrzał i dalej robił śniadanie, nie wiem czemu sie nie przywitał.

pov Kacper

kiedy wstałem była 9.20 jak na mnie to dość wczesnie mimo że nie mam nic do roboty dziś, no oprócz nagrywek. Schodząc do łazienki wszedłem jeszcze do pokoju Dubiela zdziwiło mnie to że była tam też lexy, spali przytuleni do siebie no to aż musiałem zrobic zdjęcie. Zaśmiałem sie cicho i wysłałem je do Marcina. Zszedłem na dół się napić i zrobić poranna rutyne, szłem właśnie do pokoju kiedy ktos do mnie napisał
Od:Dubiel
Jesteś glupi czy głupi?
zaśmiałem się i po chwili mu odpisałem
Do:Dubiel
😜 wygladaliście tak słodko ze musiałem wam zrobić zdjęcie
nie odpisał, nudziło mi się więc stwierdziłem ze pójdę obudzić Julke spytacie sie-czy jesteśmy razem, nie wiem niby nie zerwaliśmy ze sobą ale bardzo długo ze mieliśmy kontaktu ze sobą, nadal coś do niej czuje i myślę że jej uczucia też nie mineły.
wszedlem do pokoju, Julka juz nie spała
K-O hej Jula
J-Hej, co tu robisz?
K-Nudziło mi sie i stwierdziłem że przyjdę
J-A wiesz może gdzie jest lexy? Wyszła wczoraj z pokoju i potem jej nie widziałam
zaśmiałem się i pokazałem jej zdjęcie
Julka się uśmiechnęła
J-Spali dziś ze sobą?
K-Najwidoczniej hahah
kiedy tak sobie rozmawialiśmy poczuliśmy zapach jajecznicy, zeszliśmy na dół do kuchni w której stał Dubiel i robił śniadanie
J-Hej
K-Eluwinaa
M-O hej, chcecie jajecznice?
J,K-Taak
chwilę później przyszedł Stuart
S-Siema jak tam?
K,J,M-A dobrze
S-A gdzie lexy?
na pytanie Stuarta odpowiedział zupełnie bez emocji Marcin
M-Śpi
S-A okay
Marcin nałożył nam jajecznicę, jemu zabrakło więc musiał dorobić
Właśnie przyszła lexy
L-Hi
K-O wreszcie wstałaś
J,S-Cześć lexy
Marcin tylko się na nią spojrzał i dalej robił śniadanie, chwilę później nałożył już sobie i lexy
L-Thank you marcin
M-Proszz
wydawał się być zły ale nie wiem na co
kilka minut później kiedy wszyscy juz zjedli Marcin szedl chyba do swojego pokoju
K-MARCIN
odwrócił się i skierował sie w moja stronę
M-No co tam
K-Co się z tobą dzieje, odkąd przyjechała tu lexy jestes jakiś dziwny
M-Nie wiem, nie bardzo podobalo mi sie to ze tu przyjechała chociaż chciałbym mieć z nią normalne relacje i żeby bylo jak kiedyś. Chyba z nią o tym pogadam
K-No idź idź
Marcin poszedł do lexy a ja poszłem ze Stuu myśleć nad odcinkiem

pov Marcin

pogadałem z Kacprem i wlasnie zmierzam do pokoju lexy
siedziała tam z Julką
M-Lexy mozesz na chwile?
L-Emm tak jasne, o co chodzi?
M-Bo ja bym chciał z tobą pogadać
L-No słucham
M-Chciałbym cię przeprosić za wszystko, za to ze tak zareagowałem kiedy mi powiedziałaś o tym ze calowałaś się z Adrianem byłem zły na to ale to juz przeszłość, za to ze nie było ze mną żadnego kontaktu przez 2 miesiące i też za to jak wczoraj i dzis sie zachowywałem, było minęło i chciałbym wszystko naprawić, mieć z toba taka relacje jak wcześniej, nie chodzi mi o związek ale o przyjaźń taka jak na początku
L-Wow Marcin, nie sądziłam że mi to wszystko powiesz, to co się stało na tej imprezie bardzo wpłynęło na naszą relacje i przepraszam za to. Fakt, przez te dwa miesiace kiedy nie bylo z tobą kontaktu bardzo się martwiłam ale wiedziałam że sobie poradzisz. Też bym chciała mieć taka relacje jak wcześniej
uśmiechnęła sie i sie do mnie przytuliła
kiedy już się od siebie oderwaliśmy powiedziałem coś co nie sądziłem ze kiedys to jeszcze jej powiem
M-Kocham cię lexy
dziewczyna popatrzyła się na mnie i momentalnie do jej oczu napłynęły łzy poczym odpowiedziała
L-Ja też Cię kocham
dopiero po chwili zobaczyłem ze wszystkiemu przyglądał się Kacper z uśmiechem na twarzy, poszedłem z lexy do mojego pokoju obejrzec jakis film kiedy napisal do mnie kacper
Od:Boloński
No stary gratuluje
Do:Boloński
hahah dzięki
odłożyłem telefon i dalej oglądałem film

Czy Wszystko Będzie Tak Jak Powinno?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz