Następny dzień>>>>>pov Kacper
Wstałem dziś wcześnie. Jest 6.20 a mam na 8.50 wiec jeszcze sporo czasu.
Może podjadę po Julcie...STOP..Po Julke. Jestem ciekaw czy polubi Lexy. Postanowiłem napisać do KosteryPov Julka
Wstalam dzis o 6.00, zdążyłam zrobić moją poranną rutynę i zjeść śniadanie A jest 7.20. Mam jeszcze okolo godzine.
Poszłam do salonu, usiadłam na kanapie i weszlam na instagrama. Kiedy tak siedziałam napisał do mnie Kacper.
K-Hej poznam cię dziś z Lexy.
J-No spoko dzięki.
K-Aleee zanim to zrobię opowiem Ci cos o niej. Lexy to amerykanka, jest mulatką. Czasem zachowuje się jak taka bad bitch ale ogólnie jest miła. I jeszcze pytanie, umiesz dobrze angielski?
J-No umiem A co?
K-Ona miesza angielski z polskim i właśnie zeby ją nieraz zrozumieć musisz umieć ang.
J-A no spk. Mam nadzieje ze mnie polubi.
K-Napewno cie polubi. I jeszcze jedno. Bądź gotowa za 40 minut pod blokiem. Przyjadę po Ciebie.
J-Ok dzięki.
Kiedy skończyłam pisac z Kacprem weszlam jeszcze na chwilę na tik toka A później na snapa. 35 minut później zabrałam się i czekalam pod blokiem. Chwilę później przyjechał Kacper. Przytuliliśmy się i pojechaliśmy do szkoły. Weszliśmy do szatni i poczekalismy na Lexy. Nie wiem o niej duzo bo tylko tyle co powiedział mi o niej Kacper. Przyszła. Stałam i nie wiedziałam co zrobić, popatrzyłam sie na Kacpra. Zaczął
K-Lexy to jest Julka, Julka to Lexy.
J-Hej Lexy.
L-Hi Dżulia
Wtedy zadzwonił dzwonek A Kacper powiedział
K-Lexy moze na następnej przerwie sobie pogadacie.
L-Okay.Pov Lexy
Dziś był ten dzień kiedy miałam się poznać z Dżulią. Obrałam się normalnie jak zawsze czyli dresy, jakas zwykla koszulka i bluza oversize. Nie wiem czy byc taka bad bitch czy raczej być miła....STOP LEXY bedziesz miła. Mam nadzieje ze ona będzie normalna, mówiąc to mam namyśli ze wszystkie laski to fake bitch. Nie moge im o niczym powiedzieć bo odrazu to się roznosi na całą szkołe and wszyscy o tym gadaja dobra anyway ide się szykować. Jak weszłam do szatni w szkole odrazu zobaczyłam Kacpra z Dżulią i trochę się zestresowałam. LEXY NIE MOZESZ POWIEDZIEC NIC GLUPIEGO. Julka popatrzyła on me a potem na Błońskiego. A on zaczął rozmowe.
K-Lexy to jest Julka. Julka to jest Lexy.
Chcialam zacząć ale wyprzedziła mnie Julka
J-Hej Lexy.
L-Hi Dżulia
Chwilę potem byl dzwonek i poszliśmy lekcje.Skip time>>>>pov Julka
Lexy mi trochę o sobie opowiedziała. Reszta lekcji minęła spoko. Poszłam z Lexy do siebie zebysmy sie ze sobą oswoiły i ogladalysmy seriale. Nagle napisal do mnie Kacper......
CZYTASZ
Czy Wszystko Będzie Tak Jak Powinno?
FanfictionPrzeczytajcie a się dowiecie *sory książka pisana dawno i niektóre sceny to cringe