- Sasaki! - krzyknął Kageyama.Nie odpowiedziałam, wyskoczyłam do ataku idealnie przebijając piłkę przez siatkę.
Ennoshita odebrał ją, Sugawara wystawił prosto do Tanaki.
A potem była to katastrofa...
Piłka poleciała prosto w twarz Kageyamy.
Odbiór twarzą, specjalność Hinaty, czyżby Kageyama się zagapił? To niepodobne do niego, był jaki był ale jeżeli chodziło o trening, Czarnowłosy był zawsze maksymalnie skupiony. Chociaż... Ostatnie dni było wręcz przeciwnie, sama nie wiem, dziwne?
- Hej, wszystko w porządku? - podbiegł do niego Daichi.
- Taa... - mruknął Kageyama, z jego nosa spływała stróżka krwi.
- Sasaki... Mogłabyś zabrać go do pielęgniarki? Kageyama... Nie wygląda najlepiej. - zwrócił się do mnie Sugawara.
- Jasne. - skinęłam głową.
- Nie trzeba, to... - próbował oponować Kageyama.
- Trzeba. - mruknął Daichi.
Zabrałam Kageyamę z sali i skierowaliśmy się w stronę gabinetu pielęgniarki, w tym czasie jego nos powoli przestawał krwawić.
- Hej... Kageyama, wszystko w porządku? Ostatnie treningi, jesteś rozkojarzony. - zaczęłam temat.
Chłopak spojrzał na mnie głupkowato.
- Oczywiście, że wszystko w porządku! A co miałoby nie być! - prychnął zły.
- Po prostu, jak mówiłam, jesteś rozkojarzony, dlatego też, pytam, może... Po prostu myślałam, że mogę ci jakoś pomóc, czy coś... Nie ważne. - powiedziałam spoglądając na czarnowłosego.
- Nie musisz. - spojrzał na mnie nieco zły. Jednak po chwili jego wzrok złagodniał.-Właściwie... Sasaki, ja... To znaczy... Słuchaj, jesteś dziewczyną prawda?
Uniosłam brew.
- No tak się skromnie złożyło, że jestem.
- No więc, po prostu... Podoba mi się ktoś, kto nie powinien mi się podobać i ja... Sam nie wiem co powinienem zrobić. - westchnął stając w miejscu.
- Kageyama... To dobrze, chcesz mi powiedzieć co to za dziewczyna? Może ją znam, mogę po cichu podpytać, może uda mi się jakoś czegoś dowiedzieć. - zaoferowałam się.
- No tak.... Tylko, jakby... No jest pewien problem. - westchnął siadając powoli na podłodze pod ścianą.
- Co za problem? - usiadłam obok niego.
Kageyama rozejrzał się po korytarzu jakby sprawdzając czy nikt nie idzie. Siedzieliśmy w ciszy, która była przerywana tylko przez cięższe westchnienia Kageyamy.
- To... To znaczy ona... Nie jest nią tylko... Nim. - Kageyama ukrył twarz w dłoniach.
Moje oczy w tej chwili prawdopodobnie przybrały wielkość spodków, musiałam wyglądać naprawdę zabawnie.
- On? Kageyama? Ja... Nie wiedziałam, nie sądziłam, że wolisz chłopaków, znaczy, to jest w porządku, nie ma w tym nic złego, miłość to miłość. - westchnęłam. Chyba moje próby podniesienia go na duchu nie dały zbyt wiele. - No więc... Kto to?
- Wyśmiejesz mnie, wyśmiejesz, a potem wszystko wygadasz innym. - mruknął.
- Kageyama, nie wygadam. Przecież mogłabym od razu pójść i powiedzieć całej reszcie, że wolisz chłopaków, ale po co? Słuchaj, może będę mogła ci jakkolwiek pomóc. - położyłam mu dłoń na ramieniu.
- Hinata.
- Co? - spojrzałam na niego głupkowato.
- To Hinata, zakochałem się w Hinacie. - spojrzał na mnie.
- Cóż, na szczęście to nie Tsukishima. - westchnęłam. - Pomogę Ci. Może... Może akurat okaże się, że Hinata też coś czuje, zobaczymy.... Po prostu się nie załamuj okej?
- Sasaki... Czemu? Po co chcesz mi pomóc? Przecież my nawet dużo nie rozmawiamy. - spojrzał zdziwiony.
- Zaufałeś mi i opowiedziałeś mi o swoim problemie, chcę się odwdzięczyć za twoje zaufanie. Postaram się ci pomóc a w najgorszym wypadku będziesz mógł wypłakać się w moje ramie. - uśmiechnęłam się, powoli wstając, podałam mu ręce.
Chłopak uśmiechnął się lekko.
- Jasne, możliwe, że skorzystam. - odpowiedział i chwycił moje ręce wstając. Skierowaliśmy się w stronę sali gimnastycznej.
- A więc to jest powód twojego rozkojarzenia? To jest to, w co się wpatrujesz? - uśmiechnęłam się.
- Uch... - Kageyama zaczerwienił się a ja się zaśmiałam.
Chwyciłam go pod ramię i przyspieszyliśmy kroku.
Dam z siebie wszystko, czy był to początek jakiejś nowej przyjaźni? Być może.
CZYTASZ
Doskonałe Pierwsze Wrażenie ~ Haikyuu K.T
FanfictionValerie Sasaki w trakcie swojego 16 letniego życia popełniła wiele błędów... Zaczynając od bycia kapitanem damskiej drużyny siatkówki w Tokyo, przez relacje z innymi ludźmi po ogólne sprawianie problemów, co skutkuje drastyczną zmianą dziewczyny. Wy...