HARRY I CHARLUS
Harry: możemy się udać do rodziców
Charlus: dobrze
Harry: a czemu się nie pytasz czemu
Charlus: moja dziewczyna mi wszystko za ciebie powiedziała
Harry: to dobrze
Charlus: mam ochotę mu coś zrobić
Harry: nie jest tego wart
Charlus: może masz rację
BLAISE I DRACO
Blaise: przesadziłem
Draco: masz rację
Blaise: czemu mnie nie próbujesz pocieszyć
Draco: ciesz się, że Charlus ciebie nie uderzył
Blaise: też mi pocieszenie
Draco: Harry był wtedy w domu z Charlusem
Blaise: teraz to wiem
Draco: dziewczyny dowiedziały się, że Cho rzuciła zaklęcie iluzji żebyś myślał, że to Harry
Blaise: ale ze mnie idiota
Draco: masz rację, ale idź z nim porozmawiać
Blaise: nie chce mnie widzieć a jego rodzice zaobrokowali mi dostęp do kominka
Draco: tego można było się spodziewać.
Blaise: wiem