Pansy: no to imprezę czas zacząć z moją księżniczką
🖤 Harry, Blaise, Teo, Neville, Luna, Ginny i 100 000 osób lubi to
Vivian: dokładnie mamusi
Sky: Vivian a ty coś brałaś
Vivian: nie, a co?
Sky: nic, po prostu zdziwił mnie twój jakże uroczy teks
Vivian: ponieważ nie ma co ukrywać o naszej relacji
Josh: no w końcu siostra
Vivian: to nie chcesz się ze mną śmiać
Josh: nie, a czemuś miałbym się śmiać
Vivian: myślałam, że będziesz mi z tego powodu dokuczał
Josh: nie, ponieważ od najmłodszych lat wiedziałem, że wolisz dziewczyny
Vivian: dzięki brat
Regi: jakie to urocze, że rodzeństwo normalnie ze sobą rozmawia
Jeremy: zobaczymy do kiedy
Regi: nie psuj chwili
Jeremy: a czemuś miałbym nie psuć
Reg: porozmawiamy o tym po imprezie
Vivian: ale ja nie chcę jeszcze jednego brata
Josh: a ja siostry. Jedna wnerwiające mnie małpa mi wystarczy
James: nie ma to jak rodzeństwo
Jeremy: przypominają mi się nasze kłótnie
Tom: jak o kłótni mowa to kiedy się w końcu spotkamy Sev
Sev: może za tydzień zorganizujemy rodzinne spotkanie
Tom: nie ma sprawy braciszku
30 września. Funkcja komentowania została wyłączona
Teo: mój maluszek
🖤Pansy, Vivian, Ron, Black, Draco, Sky i 100 000 osób lubi to
Harry: jak słodko
Blaise: ale my jesteśmy słodcy
Harry: tego niestety nie jestem pewien
Blaise: a chcesz przekonać
Harry: może
Diabeł: ale wiedz że jutrzejszej kary długo nie zapomnisz
Charlus: i nie przychodź do mnie z prośbą o pomoc
Harry: pójdę do ojca
Sev: ja wraz z Rogaczem daję Blaise'owi wolną rękę i niczym się nie przejmuję
Harry: to będę musiał cię jutro unikać
Charlus: braciszku chyba coś ci nie wyjdzie, ponieważ specjalnie wpuszczę go do naszego dormitorium
30 września. Funkcja komentowania została wyłączona
Black: moja księżniczka nie chciała mi ubrać kiecki
🖤 Charlus, Thalia, Josh, Cassie, Syriusz, Remus i 100 000 osób lubi to
Harry: smutne
Charlus: powinieneś napisać skargę do jego rodziców
Black: chyba tak zrobię
Charlus: ale wiedź że im się może nie spodobać, że zarywasz do ich syna
Black: musiałeś to na pisać
Charlus: tak
Josh: a co, mam już ci szykować trumnę
Syriusz: to ja zamawiam miejsce
Black: a czy, ty aby na pewno jesteś moim ojcem, ponieważ zacząłem teraz to wątpić
Syriusz: kochanie nasz syn mnie obraża
Remus: wzruszyłem się
30 września. Funkcja komentowania została wyłączona