| A l l i s |
Godzina szósta trzydzieści. Krople deszczu uderzały w okno dachowe, komponując uspokajającą, kojącą melodię, która tworzyła perfekcyjną atmosferę do snu. Snu przerwanego przez bolesny dla wszystkich dźwięk budzika. Za około godzinę miały rozpocząć się lekcje w Denver Highschool.
─ Zamknij pizdę ─ wymamrotała, usiłując sięgnąć dłonią po telefon, który wariował na półce nocnej. Jednakże bezskutecznie, bowiem nie była w stanie wyrzuć "drącego pizdę" urządzenia. Zmęczenie było nie do opisania. Zasnęła dopiero wtedy, gdy zaczęło się robić jasno. Zorientowała się, iż spała prawdopodobnie mniej niż trzy godziny.
Weekend minął w nierealnie szybkim tempie. Piątkowy wieczór w klubie Golden był wykańczający psychicznie zarówno dla szarookiej jak i dla wszystkich z jej otoczenia. Sobotę spędziła w szpitalu na odwiedzinach razem z Margot, a niedziela jakoś przeleciała. Na koncercie, Aiden wylądował w szpitalu. Przedawkował i wymieszał narkotyki, ale szczęście udało mu się przeżyć, choć obecnie nie był w zbyt dobrym stanie. Podczas sobotnich odwiedzin ciężko było w ogóle się z nim dogadać przez długi czas nie mógł powiedzieć słowa. A potem rozmawiał z nimi tak, jakby nigdy nic się nie stało, unikając tematu. Allis obawiała się, że jej przyjaciel teraz nie tylko będzie mieć problemy z policją, ale i ze zdrowiem. Bo to, co się działo, było sytuacją wręcz kryzysową, niezmiernie poważną. Jednak dziewczyna nie wiedziała, jak mu pomóc, gdyż Ai nie chciał przestać i argumenty przyjaciół nie były w stanie nic zdziałać ani przemówić mu do rozsądku, bowiem takowego osoba uzależniona w tym aspekcie nie posiada. Avery miała głupią nadzieję, że po tym zdarzeniu Ainsworth się przestraszy i chociaż ograniczy dragi, nie mówiąc o całkowitym zaprzestaniu. Wiadomo było, że Aiden był odpowiednim kandydatem na odwyk i terapię uzależnień. Mimo katastrofalnych okoliczności, znalazło się kilka pozytywów.
Mogło być gorzej, biorąc pod uwagę problemy z prawem, ponieważ miał już dziewiętnaście lat. Na całe szczęście, podczas koncertu Margot zabrala plecak blondyna i przechowała go u siebie. Gdyby wiedzieli, że oprócz zażywania handlował, to zielonooki miałby jeszcze bardziej przesrane.Allis osobiście czuła się trochę lepiej, ponieważ objawy tajemniczej choroby i aktywność Operatora znacznie zmalały. Przeszły jednak na Toby'ego, który od odchodził od zmysłów i coraz bardziej się izolował, nawet nie odczytując wiadomości. Nie miała pojęcia, co u niego się działo. Mówił tylko, że czuje się więźniem destrukcyjnych myśli i traci nad sobą kontrolę. Czarnowłosa domyślała się, o co chodziło. W jej przypadku beztwarzowy demon tworzył fikcyjny wizerunek rzeczywistości, w którym wszyscy ludzie byli wrogami i zasługiwali na śmierć. Wolna część umysłu sprzeciwiała się temu punktowi widzenia, uważając go za zupełnie odległy i obcy. Osoba zmanipulowana przez Operatora (według miejskich legendy zwanego też Slendermanem), prowadziła walkę ze samą sobą. Ofiary beztwarzowego obawiały się, że przez ataki agresji skrzywdzą bliskich dla siebie ludzi.
Toby nienawidził swojego ojca i nie raz życzył mu śmierci, aczkolwiek wcześniej nie przyszło mu do głowy aby ingerować w samodzielnie skrócenie jego egzystencji. A teraz z trudem powstrzymywał się od zadźgania go przy najbliższej okazji, gdy nóż tylko znalazł się w jego rękach. Nasiliła się również u niego piromania, z którą zmagał się od dzieciństwa. Ogień uspokajał go odkąd pamiętał. Z czasem patrzenie na płomienie w kominku bądź zapalniczce przerodziło się w podpalanie nieznaczących obiektów, takich jak sterty śmieci w lesie. A teraz, w wieku osiemnastu lat, podpalał nawet opuszczone budowle i samego siebie, tworząc liczne poparzenia na swojej skórze z pomocą zapalniczki. Operator natrętne rozkazywał mu, aby podpalił dom i uciekł. Te zdania pojawiały się w głowie brązowookiego przynajmniej kilkanaście razy na dzień. Walczył z własnymi myślami, zamykając się w czterech ścianach swojego niewielkiego pokoju.
CZYTASZ
𝖎𝖓𝖋𝖔𝖗𝖒𝖎𝖘 𝖈𝖗𝖊𝖆𝖙𝖚𝖗𝖆 ⦻ 𝔰𝔩𝔢𝔫𝔡𝔢𝔯𝔳𝔢𝔯𝔰𝔢
FanfictionWszystko zaczęło się w roku 2008, kiedy grupa studentów filmowych rozpoczęła projekt nad serialem ─ Marble Hornets. Młodzi mężczyźni zniknęli jednak z internetu w tajemniczych okolicznościach, pozostawiając po sobie jedynie serię przerażających i ps...