Poranek był jak każdy inny. Śniadanie, łazienka, ubieranie butów, wyjście z domu. Nie przeszedłem z 3 metrów kiedy obok mnie zatrzymał się czarny, sportowy samochód. Nie przejąłem się tym dopóki nie zatrąbił. W tedy spojrzałem na kierowcę. A był nim Jeon, który się do mnie uśmiechał.
-Wsiadaj, podwiozę cię. - powiedział. A mnie wbiło w ziemie. Pierwszy raz słyszałem jego głos. I ma taki cudowny. Pasował do niego.
-No nie daj się prosić. I tak jedziemy w to samo miejsce. - I tu miał rację. A ja oczywiście nie mogłem przepuścić okazji poznania go.
Więc pokiwałem głową i wsiadłem na miejsce pasażera. drzwi się zamknęły, a my dalej nie ruszyliśmy.
-Coś nie tak? - spytałem.
-Nawet ci się oficjalnie nie przedstawiłem - zaśmiał się - Jeon Jungkook. - podał mi rękę, którą uścisnąłem.
-Kim Taehyung - odpowiedziałem z uśmiechem, który odwzajemnił. Gdy nasze ręce się rozstały Jeon ruszył w stronę szkoły. Ja przez całą drogę patrzyłem przez okno. Gdy dojechaliśmy chciałem wyjść, ale drzwi były zablokowane. Spojrzałem na Jungkooka. I znowu ten przeklęty kontakt wzrokowy, od którego miękną mi nogi.
-Chcesz wracać po lekcjach ze mną czy masz już jakieś plany? - to pytanie mnie zaskoczyło.
-Mogę wrócić z tobą. - odpowiedziałem zawstydzony. Jednak jak mogłem powiedzieć mu "nie"? No nie da się.
Odblokował drzwi przez co mogłem wyjść. Od razu skierowałem się do moich przyjaciół, ktorzy posyłali mi zszokowane i pytające spojrzenie.
-Jest moim sąsiadem więc mnie podwiózł. - wytłumaczyłem na wstępie. Wszyscy pokiwali głową. Zaczęliśmy gadać o jakiś bzdurach, ale ja nie mogłem pozbyć się z głowy Jungkooka. On ma w sobie coś czemu nie mogę się oprzeć.
Nasze rozmowy przerwał dzwonek, więc rozstaliśmy się i każdy poszedł w stronę swojej klasy. Razem z Jiminem i Hobim narzekaliśmy na następną lekcję, którą była matematyka. Niby ją rozumiałem, ale i tak jej nie lubię.
Wszedłem do klasy i zająłem miejsce obok Jeona, który był już w klasie. To będzie ciekawy dzień.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Jak wam się podoba ten rozdział?
Co sądzicie o Jungkooku?
CZYTASZ
Forever || Vkook
Fanfiction"-Czym ty jesteś? - zapytałem przerażony. On się tylko zaśmiał pod nosem kręcąc głową i odszedł. " Top!Jk, bottom!Tae, wamipry i inne stworzenia nadprzyrodzone