Znowu trzeba się udać do szkoły. Jungkook znowu mnie zabrał ze sobą, więc chociaż nie musiałem iść na nogach.
Jak zwykle udałem się do moich przyjaciół.
-Mam dość. Dzisiaj wyjątkowo mi się nic nie chce. - zacząłem mówić na wstępie.
-Ciebie też miło widzieć Tae. - przewrócił oczami Yoongi.
-Tak tak, a w ogóle zbliżyłeś się do tego nowego? - zapytał Jin.
-No można powiedzieć, że się za kumplowaliśmy.
-Ale podoba ci się? - dopytywał Jimin.
-Dlaczego jak z nim gadam to od razu, że mi się podoba? - przewróciłem oczami.
-Ponieważ wydaję się fajny i jest człowiekiem. A ty dawno nie gadałeś z ludźmi. - wyjaśnił Namjoon.
I tu mieli rację. Dawno nie rozmawiałem z człowiekiem. Może taka znajomość mi nie zaszkodzi?
Niby dzień minął spokojnie, ale na przed ostatniej lekcji wydarzyło się coś dziwnego. Na matematyce ta stara prukwa wzięła mnie do odpowiedzi. Ja oczywiście w głowie panikowałem.
Nie uczyłem się więc nic nie umiałem. Mimo paniki wstałem i poszedłem do tablicy.
-Dobrze Taehyung, napisz na tablicy wzór na pole trójkąta w trygonometrii. - Nie miałem pojęcia o czym o na do mnie gada.
~1/2 razy a razy b razy sin alfa~
Usłyszałem głos Jeona w mojej głowie. Rozumiecie? Głos w mojej głowie. Ja chyba wariuję.
~Nie wariujesz, a teraz pisz co ci powiedziałem~
Okej, to jest coraz bardziej dziwne. Mimo moich wątpliwości zapisałem to co mi przekazał chyba Jeon. Ale jak on to niby zrobił?
-Bardzo dobrze Taehyung. - zadała mi jeszcze 2 pytania i jedno działanie. Za każdym razem podpowiadał mi ten głos w mojej głowie. Dlatego dostałem 6. Odpowiadałem bezbłędnie.
Wracając na miejsce spojrzałem na Jungkooka, ale ten rysował w zeszycie. Nie wydawał się nawet zainteresowany lekcją.
Musiało mi się zdawać. Przecież to jest nawet nie możliwe. On jest człowiekiem. Jimin i reszta nic od niego nie wyczuli, a żadna istota nie potrafi chować swojego zapachu.
Do końca dnia rozmyślałem nad tym co się dzisiaj wydarzyło. Nie chciałem o tym rozmawiać z Jeonem, bo wziąłby mnie za wariata.
Ja chyba serio wariuje.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
I co myślicie? Czy Tae wariuje?
CZYTASZ
Forever || Vkook
Fanfiction"-Czym ty jesteś? - zapytałem przerażony. On się tylko zaśmiał pod nosem kręcąc głową i odszedł. " Top!Jk, bottom!Tae, wamipry i inne stworzenia nadprzyrodzone