1

1.9K 90 8
                                    


Odkąd Naruto pamiętał nigdy nie poznał swojej rodziny mieszkał samotnie. Pare razy zadłużył się w nieznanych mu firmach pożyczkowych ale na szczęście wyszedł z tego bez żadnego uszczerbku na zdrowiu jak i pieniądzach które mu są tak bardzo potrzebne.

Blond włosy chłopak szedł drogą która była kompletnie pusta było tak cicho, że mógł myśleć zachłannie czego nie mógł robić w zatłoczonym miejscu. Niebieskooki lubi cisze gdy jest samotny, gdy nikt mu nie przeszkadza. Przecież się już do tego przyzwyczaił. Zbyt bardzo dążył do tego, że nie pozna już tego jedynego który wypełni jego wewnętrzną pustke. Przecież Naruto jest gejem do którego większość ludzi czuje do niego obrzydzenie, gdy ludzie przechodzą obok samotnego, pogrążonego w samotności bez pary Naruto odrazu uciekają, gdyż wszyscy w mieście znają jego orientacje. Jedynie Sakura jego najbliższa przyciółka go zaakceptowała takim jakim jest. Różowo włosa miała powodzenie u płci przeciwnej, jej zielone oczy same prowokowały mężczyzn, jej płaska sylwetka tak samo. Jej osoba przyciągała nie tylko miłość lecz też nienawiści, większość dziewczyn za nią nie przepadało. Były poprostu zazdrosne o jej powodzenie.

Naruto właśnie szedł alejką którą bardzo dobrze znał. Tutaj wiele razy spotykał się z swoim przyjacielem który niesety również zginął w wypadku samochodowym. Neji z koleji również był gejem. Lecz Naruto i długo włosego łączyła jedynie przyjaźń, którą bardzo trudno było złamać. Jego przyjaciel wiele razy wyznał mu miłość, lecz Naruto kurczowo trzymał się tego, że są tylko przyjaciółmi, że "przyjaciele nie mogą kochać siebie nawzajem" to ciągle wmawiał sobie Naruto. Neji i Sakura nie zbyt się lubili, długo włosy uważał że dziewczyna wykorzystywała poufność i litość blondyna. Gdyż Naruto bardzo ufał ludzią, nawet jeśli oni byli bandytami, włamywaczami, złodziejami, zabójcami zawsze widział w takich ludziach jeszcze nadzieje na lepsze życie, że może się poprawią lecz nie raz ludzie to wykorzystywali dla własnych korzyści.
Neji nie był zbyt towarzyski zawsze trzymał się tylko z Naruto. To on wierzył w to, że kiedyś może Naruto się w nim zakocha. Najlepsi przyjaciele zanają się już od dziecka. Neji poznał blond włosego chłopaka w przedszkolu, gdzie go gnębili z powodu jego rodziców których nie miał jak i nie ma. Poprostu nawet ich nie pamięta.

Po godzinie i paru minutach Naruto postanowił, że wróci do pustego, skurzonego domu. Blondyn niezbyt lubi sprzątać więc ma już tak od paru dobrych miesięcy. Najczęściej zarywał nocki w pracy z której go zwolniono. A powodem tego było, że Naruto domagał się wyższej wypłaty i często się spóźniał i nie o pare minut tylko pół gdziny zdażało się nawet o godzine jak i więcej. Więc w tym wypadku szefowa Tsunade go zwolniła.

Teraz Naruto został bez grosza przy życiu, samotny, sponiewierany przez ludzi, z nie wielkimi długami. Widocznie życie mu nie dopisuje.

Niebieskooki usłyszał pukanie do drzwi. Wstał z lekkim leniem z kanapy kierując się ku hałasu.
Otwarł drzwi z nutką niepewności tak, że mógł zobaczyć winowajce jego wygodnego leżenia na kanpie. A w nich stała nie kto inna jak Sakura.

- Co ty tu robisz?- Zapytał zdziwiony widokiem swojej przyjaciółki.

- Przyszłam cie odwiedzić, martwie się o ciebie od jakiegoś czasu chodzisz przybity.- Powiedziała wchodząc do mieszkania Naruto w którym był ogromny bałagan.
- Znów nie posprzatałeś... dobrze zrobie to za ciebie.

- Sakura nie musisz dałbym sobie rade.- Odparł nareście zamykając drzwi i podszedł do rozglądającej się po salonie różowo włosej.

- Tak pewnie za dwa lata, Naruto spokojnie ja wszystkim się zajmie, ty jedynie musisz usiąść, a to bez problemu zrobisz, jak to jest twoja codzienna rutyna.- Dodała wyrzucają pozostałości jedzenia do śmietnika.

- Sugerujesz mi coś?- Zapytał zaciekawony Naruto.

- Nie poprostu mówię fakty.- Odparła kierując się do pokoju blondyna.

Gdy przyjaciółka Naruto posprzątała, postanowili, że obejrzą sobie film. Sakura lubiała horrory ale za to Naruto wręcz przeciwnie. Panicznie się bał krwi i różnych rzeczy które mogły pojawiać się w horrorach.

Po obejrzanym filmie i to dość strasznym. Gdyż w grę wchodziła krew, posiatkowane kończyny, jeszcze raz dużo krwi. To Sakura wróciła do swojego mieszkania. Naruto odetchnął z ulgą i poszedł spać jak to ma w zwyczaju.

♡ W Objęciach ♡ [SasuNaru]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz