- To się zaczęło gdy miałem 16 lat. Moi rodzice stracili prace bo firma w której pracowali splajtowała. Mój starszy brat Greg miał już 23 lata i nie mieszkał z nami, tylko ze swoją dziewczyną. Musiałem poszukać pracy, żeby nasza rodzina jakoś przeżyła. Jako, że byłem dość młody to trudno było mi coś znaleść, wiec moi rodzice wzięli kredyt. Na początku było dobrze dopóki pieniędzy znowu zabrakło, a zostały jeszcze długi do spłacenia.- odłożył widelec przy talerzu i wytarł rękoma swoją twarz -Jak któregoś dnia wyszedłem po coś do jedzenia, zauważyłem Nicka jak dawaj drugiemu gościowi narkotyki. Jak mnie zauważył to odrazu przyciągnął mnie do siebie. Chciał pewnie mnie zastraszyć, ale ja się go spytałem ile dostaje za to kasy, byłem głupi myśląc, że dzięki temu sposobowi, jakoś uda mi się wyzwolić moją rodzine. Nick mnie w tedy puścił i spytał czy chce dołączyć. Najgorsza decyzja w moim życiu.- pokręcił głową
- Niall nie wiedziałem ze miałeś tak ciężko w życiu... nawet nie wiesz jak mi przykro
- to wszystko przeszłość, ale czuje jakby to było wczoraj- pociągnął nosem. Wszyscy przy stole smutno na niego patrzył- to moja wina Harry, nie tak to miało wyglądać. Nick musi jakoś za to dostać- wskazał na Harry'ego.
- Przecież mowie to każdemu cały czas, trzeba mu wpierdolić i tyle - zaśmiał się Zayn, co rozluźniło trochę atmosferę
- A gdyby tak go przechytrzyć?- zerknąłem na Niall'a
- czyli?- Harry się dopytywał
- Jakoś go podejść, żeby powiedział czy na pewno ma te zdjęcia na Niall'a - wzruszyłem ramionami
- może ja po prostu ucieknę do Irlandii, Nick da mi spokój i w tedy Harry'emu też - Niall cicho westchnął
- no chyba se jaja robisz- harry zmarszczył brwi na to co powiedział
- ja dalej jestem żeby mu wpierdolić- Liam przyłożył palec do ust Malika, żeby się zamknął, a Zayn go ugryzł
- w zasadzie zgadzam się Zayn'em- Liam wzruszył ramionami
- no dziękuje- podziękował Zayn
- ja z jednej strony tez chce mu wpierdolić, ale z drugiej wiem ze to na dobre nie wyjdzie jeśli nie dowiemy się czy napewno ma coś na niall'a- podrapałem się w szyje
- tak samo- przytaknął Harry
- a ty Niall co myślisz?
- ja myśle o tym by pojechać do Irlandii, w tedy możecie mu wpierdolić
- nigdzie nie jedziesz - Harry szybko zareagował
- Nick na pewno jest gejem?- spytałem patrząc na Harry'ego
- nie wiem, kiedyś miał dziewczynę, myśle ze jest bi tak jak ja - brunet kiwnął głową
- a gdybyśmy jakieś dziewczyny posłali? - Liam powiedział poważnie
- niby na co?- Niall się zaśmiał
- niech go wszystkie jakoś poderwą, potem by poszły do niego. Najlepiej gdyby to była trójka. Dwie by jakoś go zdekoncentrowały, a trzecia by niby poszła do łazienki, a tak naprawdę otworzyła by nam drzwi i szukalibyśmy tych dowodów?
- myśle, że to najlepszy pomysł. Tylko skąd je weźmiemy? - zaśmiałem się
- ja się tym zajmę- Zayn wstał z telefonem przy uchu
- no to mamy plan- klasnąłem w ręce
Zayn zaraz przyszedł, wkładając telefon do kieszeni z tylu swoich spodni.
CZYTASZ
You Kill my mind
Fanfiction... Byliśmy już bardzo blisko, a już słyszałem śmiech chłopaka, melodyjny i wesoły. Zdecydowane przeciwieństwo mnie. - Cześć jestem Eleanor Calder- podała rękę, za którą odrazu złapał Harry - Harry Styles, miło mi was poznać, a ty to?- spojrzał się...