Razem z Kacprem podjęliśmy decyzję, że zgodzi się na propozycję odnośnie pracy. Miałam lekkie obawy jak to teraz będzie ale jednocześnie wiedziałam, że to wielkie marzenie mojego narzeczonego. Postanowiłam go w tym wspierać z całych sił tak samo jak on robił to za każdym razem.
Dzisiaj miał po raz pierwszy spotkać się z zespołem. Stresował się ponieważ nie miał doświadczenia w prowadzeniu seniorskiej drużyny a w szczególności z takimi sukcesami. Nie wiedział również jak zareagują na niego zawodnicy. Starałam się go uspokoić na tyle ile było to możliwe. W końcu coś musieli w nim widzieć powierzając mu tak ważne stanowisko.
Czekałam z niecierpliwością na powrót Kacpra. Chciałam wiedzieć czy wszystko poszło zgodnie z planem. Nie byłam w stanie siedzieć w domu więc ubrałam Maćka, zapięłam smycz Milo i Coco i wyszliśmy na wspólny spacer. Coco szybko nauczyła się od Milo chodzenia ładnie na smyczy. Z Milo było to dużo trudniejsze ale teraz spacery to czysta przyjemność gdy pieski ładnie chodzą przy wózku, nie szarpią, nie plątają się pod nogami. Często zabieram ich do psiego parku, który znajduje się jakieś 15 minut drogi od naszego domu. Mogą wtedy trochę pobiegać luzem i pobawić się z innymi psami. Gdy po takim wypadzie wracamy do domu to idą od razu na drzemkę. Pogoda jak na połowę stycznia też była bardzo ładna. Całkowicie inaczej niż w Polsce, gdzie pewnie teraz wszędzie leżał śnieg i było szaro i buro. Bardzo nie lubiłam tego okresu gdy jeszcze mieszkałam w Polsce. Tutaj podoba mi się znacznie bardziej.
W końcu Kacper wrócił do domu po pierwszym treningu. Na szczęście poszło mu całkiem dobrze pomimo, że czuł dużą presję , szczególnie ze strony starszych zawodników, którzy swoją drogą mają większe doświadczenie. Jednak nie pozwolił sobie wejść na głowę i miejmy nadzieję, że już niedługo zobaczę pierwsze efekty jego trenerskiej kariery.
Kacper został też oficjalnie przedstawiony w mediach jako nowy trener FC Barcelony. W sieci wybuchła fala krytyki. Dużo ekspertów uważało, że tak młody i niedoświadczony trener nie poradzi sobie w tak trudnej roli. Mój narzeczony potrzebował w tym czasie dużo wsparcia. Co prawda spodziewał się, że wiele osób raczej będzie do niego sceptycznie nastawionych ale myślał, że nie będzie to aż w takiej dużej skali. Musiałam ciągle przypominać mu o jego wartości i o tym , że nie liczy się to co mówią ludzie, którzy nawet go nie znają. Powtarzałam, że jeszcze zmienią o nim zdanie.
Musiałam nadrobić trochę zaległości w nauce ale nie szło mi jakoś bardzo źle. Kacper mało bywał w domu przez ostanie 2 tygodnie przez napięty grafik związany z prowadzeniem Barcelony. Zawodnicy szybko się do niego przekonali. Za 2 dni pierwszy mecz Kacpra w roli trenera. Nie mogę się już tego doczekać.
CZYTASZ
Zakazane
Teen FictionTo historia pewnej dziewczyny, która zakochała się w swoim nauczycielu. Jak skończy się ta znajomość.....