utonąć chcę w oceanie spokoju
zasłoniłem już okna
przed latarni ciekawskim spojrzeniemw naszym pokoju
pościel pachnie jeszcze
dzisiejszym porankiem
wtulony w zapach twych włosówpożądanie znów przywołuje głód
rozkoszy
kraina cudna spowita jeszcze mgłąprzeciągam się jak czarny kot
na rozpalonym dachu
nie wiem czy to się teraz dziejestoję znów na pograniczu jawy i snów
jedno już wiem
spełnienie twe mym jest marzeniem
tak chcę
rozpalić cię moim celemwięc nie studź mnie swym mroźnym spojrzeniem
daj nocy czerwcowej znów porwać się
ponieść gdzieś daleko
do naszych miejsc______________________________________
23/06/2021
CZYTASZ
"W biegu" z cyklu "Męskie Pisanie"
PoetryTeksty stworzone z chaosu by odnaleźć harmonię pisane z natłoku myśli... pisane potrzebą chwili pustka miała być zbawieniem jest niedosytem w niedopracowaniu wpadam w grafo