lecę nocą
przemierzam kilometrów tysiąc
setka myśli w głowie
Essen niewypaliłoKolejny raz życie próbowało
na kolana powalić
jak pod wielkim ciężarem
tregle strzelają
gruzy zostajątoksyczni ludzie
lepiej ich unikać
by po ciemku ukradkiem
do domu nie czmychaćty jesteś jak moja twierdza
nie zdobyta
odkryta i tylko dla nas______________________________________
31/07/2021
CZYTASZ
"W biegu" z cyklu "Męskie Pisanie"
PoetryTeksty stworzone z chaosu by odnaleźć harmonię pisane z natłoku myśli... pisane potrzebą chwili pustka miała być zbawieniem jest niedosytem w niedopracowaniu wpadam w grafo