Pokusa

3 1 0
                                    

niedziela wieczór grudniowy
przedmikołajkowy
obudziłem drzemiącą bestię

na karku czuję jak czas ucieka
a temat już płynie
jak rzeka
przelewa się przez palce
także agresja
niestety czy zbliża się również zimowa recesja

bunt we krwi
a może obsesja

czas na polowanie
na celowniku młode zgrabne łanie
więc teraz tobie rzucam wyzwanie
zapraszam do gry
proste zasady
czytaj między wierszami

delektuj się chwilą
nie marzeniami

szukam jej znowu
na pograniczu jawy i snu
jedno spojrzenie
i jest jasne
daj mi kredyt zaufania

uzależniona od wspólnego powietrza
a w kłębach dymu
czają się brudne myśli
nie poddam się
proroczy sen
tej nocy się ziści
pokusa
staje się realna
_

____________________________________

5/12/2021

"W biegu" z cyklu "Męskie Pisanie"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz