Moja Pani doktor [ZAKOŃCZONE]

PROLOG [POPRAWIONE]

Życie nie zawsze układa się tak , jakbyśmy tego chcieli . Życie to przewrotna historia .

Żyjemy w niewiedzy . Niewiedzy , która jest bardzo bolesna .

Każdy mówi - zapomnij , ale ty zapomnieć nie potrafisz .

Każdy mówi - zatrzymaj się , ale ty biegniesz .

Każdy mówi - śpij , ale ty spać  nie chcesz .

Każdy powtarza - zjedz , ale ty nie jesz .

Każdy mówi Ci , jak masz żyć , ale ty i tak robisz swoje .

Gdy inni będą zapominać , spać , zatrzymywać się i jeść , ty będziesz biec . Biec do celu . Do celu , do którego droga jest stroma , kręta i wyłożona kolcami . I co jakiś czas , po tej drodze , napotkasz kamień , o który się przewrócisz . A z upadkiem , odwiedzisz Lucyfera na szklaneczkę drogiego whisky .  A gdy tylko , napijesz się z nim ów trunku , pożegnasz się i wstaniesz . Wstaniesz i biec będziesz dalej . W między czasie napotkasz człowieka , który gotów jest biec z tobą i na początku , całkowicie nieświadoma , kim On dla ciebie będzie , biegniesz z nim ile sił . Gdy tylko się zatrzymacie , aby się napić wody i zdusić pragnienie , prawda , która od lat ukrywana była , stanie się nowością . Informacje , które spadną na was , doprowadzą do powrotu wspomnień - tych bolesnych . Wy mimo ciężaru na plecach , biec dalej będziecie , aż do celu dotrzecie . W tamtym momencie zrozumiecie , że razem jedność tworzycie . 

----------------------