Rozdział Czternasty

138 14 1
                                    

Dedykacja dla @emcia7040 . Wielkie dzięki za wszystkie gwiazdki!

Tamara's POV

Kiedy weszłyśmy, od razu rzuciłam się, aby usiąść obok Lucasa.

Nie obchodziło mnie, że moja siostra uważa go za seryjnego mordercę. Potrzebowałam jego ciepła.

Usadowiłam się obok niego i wtuliłam w jego bok.

Od razu zareagował.

Najpierw spojrzał na Dominikę, a gdy ta spojrzeniem mu pozwoliła, objął mnie umięśnionym ramieniem i przyciągnął bliżej siebie.

Spojrzałam głęboko w jego oczy. Teraz już byłam pewna, że to nie on.

Lekko straciliśmy poczucie czasu, wpatrując się w siebie nawzajem i moja siostra - jak już wspominałam zawsze ma "świetne" poczucie czasu - chrząknęła. Niecierpliwie sppytała:

- To co panie Lucas, opowie nam pan coś więcej o swojej przyszłości?

Gdyby sytuacja nie była tak poważna, z pewnością wybuchnęłabym śmiechem, patrząc na minę Dominiki.

Jednak Luke chyba nic sobie z tego nie robił, bo najspokojniej w świecie odpowiedział:

- Naturalnie, tylko radzę się pani wygodnie rozsiąść, pani Canson, gdyż trochę więcej niż pięć minut - i zaczął opowiadać...

Hejka!

Chciałam ogłosić, że już oficjalnie wracam!

Jednak muszę Was zasmucić, gdyż kolejny rozdział postaram się wrzucić dopiero w okolicach weekendu.

Buziaczki!

Eyes OpenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz